Szefostwo BitTorrenta stara się przekonać producentów seriali, że "pobieraczka" BitTorrent Bundle pozwala na zdecydowanie dokładniejszy pomiar emisji niż umożliwia to analityczny panel YouTube. Dzięki Bundle wiadomo kto dokładnie konsumuje treści. Nie jest to więc wyłącznie informacja na poziomie agregacji.
Pierwszym serialem, który został udostępniony tą droga jest Fly or Die, opowiadający o rynku muzycznym. Seria ma zostać ukończona dopiero w 2014 roku. Już teraz jednak można obejrzeć pilota. Właśnie za pośrednictwem Bundle. Serial to jednak nie jedyna paczka (z ang. bundle). Już teraz BitTorrent udostępnia też kilka pełnometrażowych filmów, oraz albumów muzycznych.
fot. BitTorrent/Gazeta.pl
Ciekawe tylko co na to użytkownicy. Czy lata podskubywania treści wielkim wytwórniom wytworzyły w nich przekonanie, że wszystko jest wspólne i z chęcią oddadzą tym przedsiębiorstwom "swoje dane"?
Nie oszukujmy się, BitTorrent nie zamierza zaprzątać sobie głowy Bundlem tylko dla idei wolnej telewizji w wolnym Internecie. Prędzej, niż później dane o aktywności zostaną przekute na celowane reklamy. Do tych już się chyba jednak zaczynamy przyzwyczajać. Prawda?
[za FC ]
