Pomóż Google znaleźć niebezpieczne strony

Przedstawiciele koncernu Google zwrócili się do internautów z prośbą o pomoc w zwalczaniu stron WWW dystrybuujących niebezpieczne oprogramowanie. Firma stworzyła specjalny formularz, dzięki któremu każdy może zgłosić podejrzaną lub niebezpieczną stronę. Po zweryfikowaniu tej informacji jej adres zostanie dołączony do prowadzonej przez Google czarnej listy niebezpiecznych stron.

Ian Fette z Google tłumaczy, że inicjatywa ta stanowi rozszerzenie zakresu prac nad bazą danych witryn wykorzystywanych do instalowania w komputerach internautów złośliwego oprogramowania. Fette zwraca uwagę, że stron takich pojawia się ostatnio coraz więcej - ponieważ infekowanie komputerów poprzez strony WWW stało się ostatnimi czasy ulubionym modus operandi internetowych przestępców. Google od dawna rozbudowuje czarną listę takich witryn - jest ona później wykorzystywana m.in. w aplikacjach, których zadaniem jest ostrzeganie internatów przed odwiedzeniem niebezpiecznej strony.

"Skatalogowaliśmy już setki tysięcy stron, które instalują w komputerach internautów niebezpieczne programy. Wiemy jednak, że takich serwisów jest znacznie więcej - stąd pomysł na stworzenie specjalnego strony, za pośrednictwem której można łatwo i szybko zgłosić nam podejrzaną witrynę" - tłumaczy Ian Fette.

Strona składa się z trzech pól - wypełnienie 2 z nich jest obowiązkowe. W pierwszym należy wpisać adres URL zgłaszanej strony, zaś w drugim - przepisać kod CAPTCHA (wprowadzono takie zabezpieczenie, aby uniemożliwić automatom zgłaszanie stron). W trzecim polu użytkownik może opisać, na czym dokładnie polega problem ze zgłoszoną stroną.

Warto wspomnieć, że kilka miesięcy temu koncern Google udostępnił developerom interfejs programistyczny API, dzięki któremu autorzy programów mogą wyposażać swoje produkty w system ostrzegania przed witrynami zawierającymi złośliwy kod - oparty na właśnie na wspomnianej powyżej "czarnej liście" Google'a. Koncern wykorzystuje ową czarną listę również w swoich produktach - np. w Google Desktop.

Formularz znaleźć można na stronie Google.

Daniel Cieślak