Jak informuje Gazeta Wyborcza, Urząd Komunikacji Elektronicznej, który odkrył w regulaminie Orange brak zdania: "Centertel potwierdzi przyjęcie reklamacji w formie pisemnej", nałożył na operatora karę w wysokości 900 ty. zł i obowiązek zmiany regulaminu. Natomiast zmiana regulaminu daje abonentowi prawo do bezkarnego odejścia z sieci, nawet jeśli niedawno podpisał umowę i dostał telefon w promocyjnej cenie.
Orange zamierza odwołać się od decyzji regulatora, więc w najbliższym czasie abonenci nie będą mogli bezkarnie opuścić operatora.
Monika Tomkiewicz