Gdy kot to za mało

Jeśli uważasz psa lub kota za "przestarzałą technologię", to znaleźliśmy dla Ciebie idealne rozwiązanie: zaadoptuj wirtualnego zwierzaka!

Wirtualne zwierzęta, nazywane też "petami" ("pet" czyli zwierzątko, maskotka) są kopią pomysłu sprzed lat. Wystarczyło odświeżyć popularne w 1996 roku Tamagotchi i twórczo je ulepszyć tak, by spełniało warunki nowej epoki.

Zamiast w kieszonkowym urządzeniu elektronicznym umieścić zwierzątko na stronie internetowej, umożliwić mu kontakt z podopiecznymi innych użytkowników oraz stworzyć wyimaginowany świat, w którym mogłoby żyć. Taka idea narodziła się w głowach Adama Powella i Donny Williams, dwojga webmasterów, którzy w 1999 roku pokazali światu Neopets : stronę, która szybko stała się symbolem gatunku.

Sukces witryny był oszałamiający: pod koniec roku liczyła blisko 600 tysięcy wyświetleń miesięcznie, by sześć lat później przekształcić się w imperium, które zostało sprzedane korporacji Viacom za 160 milionów dolarów.

Twórcy Neopets nie tylko bardzo szybko się wzbogacili, ale też otworzyli drogę dla licznych naśladowców takich, jak Marapets.com , Rescreatu.com lub Subeta.org . Dziś na świecie działa przynajmniej kilkanaście dużych stron pozwalających na hodowlę wirtualnych zwierząt oraz ogromna ilość mniejszych. Większość z nich posiada ogromne, złożone i bogate wirtualne światy.

Hodowla zwierzątka jest zajęciem przyjemnym, ale i drogim. Nasz pupil potrzebuje bowiem jedzenia, wymaga, by się z nim bawić specjalnymi zabawkami oraz wizyt u weterynarza. Jeśli postanowimy zwiększyć hodowlę, zakupić mieszkanie dla swojej reprezentacji, lub ubrać siebie albo zwierzaka w specjalne ubrania to koszty te jeszcze wzrosną.

Na szczęście nie będziemy musieli wydawać prawdziwej waluty. Posłużą do tego "pieniądze na niby". Te także - jak w prawdziwym życiu - nie biorą się znikąd. Należy je zarobić realizując zlecenia prominentnych mieszkańców świata, inwestując na giełdzie lub też zakładając własny biznes (najczęściej jest to sklep) i handlując z innymi graczami.

Możliwe są też i przyjemniejsze sposoby osiągnięcia finansowej niezależności. Jednym z nich jest udział w licznych grach (na Neopets jest ich około 200), umożliwiających wygrywanie drobnych sum, a - jeśli uda nam się pobić rekord lub zwyciężyć w turnieju - także cennych nagród. W tym wszystkim pomaga nam nasz zwierzak, którego możemy wysłać do pracy (a zarobione pieniądze wpłacić do banku). Jest on bowiem zwierzęciem bardzo inteligentnym, zdolnym poradzić sobie z niektórymi zadaniami. Jego inteligencję można powiększyć wysyłając go do szkoły lub czytając mu książki. Możemy też wyszkolić go do walki, uzbroić w potężne instrumenty zagłady (jak na przykład działo na bańki mydlane lub pistolet na wodę) i sprawić, by walczył się z innymi stworkami.

Jeśli natomiast czujemy, że idzie nam źle i potrzebna nam pomocna dłoń możemy przyłączyć się do którejś z licznych Gildii - organizacji użytkowników wzajemnie wspierających się w wirtualnym życiu i udzielających sobie rad w sprawach hodowli, pracy i handlu. Możemy też zawrzeć przyjaźnie z innymi użytkownikami, którzy w razie katastrofy mogą nas poratować pieniędzmi lub cennymi przedmiotami.

A co, gdy zwierzak nam się znudzi? Cóż, możemy wówczas zmienić je za pomocą czarodziejskiego eliksiru w stworzenie innego gatunku (w ten sposób możemy też zmienić jego wygląd na bardziej atrakcyjny) lub - jeśli nasza decyzja jest całkowicie nieodwołalna - oddać go do adopcji komuś innemu.