Jon Erpenbach, który zasiada w senacie stanu Wisconsin, zaproponował wprowadzenie 1-procentowego podatku, który obciążałby każdą sprzedaną grę wideo (czy to na komputer, czy konsolę).
Pieniądze zarobione w ten sposób miałyby wesprzeć specjalny program społeczny. Celem programu, jest zdobycie funduszy na karanie 17-latków jako nieletnich. Obecne prawo w Wisconsin stanowi, że osoba, która osiągnęła 17 rok życia w wypadku popełnienia przestępstwa jest traktowana jak dorosły (z czym oczywiście wiąże się rodzaj kary, jaki otrzyma).
- Uważam, że jest to dobry pomysł, nie każdy 17-latek powinien być karany jak dorosły, szczególnie, jeśli przestępstwo, jakiego się dopuścił, nie zawierało w sobie aktów przemocy - argumentuje Erpenbach.
Ponadto senator uważa, że karanie nieletnich przestępców z taką samą surowością jak dorosłych może w przyszłości znacznie bardziej pogorszyć ich sposób rozumienia świata.
Pomysł Erpenbacha spotkał się z negatywną reakcją, jednak on sam nie poddaje się. Polityk przyznał, że jeśli jego propozycja nie jest odpowiednia do osiągnięcia założonego celu, to jest "otwarty na wszelkie inne projekty".
Znalezione na: tgdaily.com