Zmiana przepisów pozwoli zapobiec absurdalnym rozstrzygnięciom przetargowym, które są bardzo kosztowne dla podatników. Ponadto rząd chce wprowadzić zapisy uniemożliwiające stosowanie pozornej konkurencji i ukrócić zmowy wykonawców startujących do przetargów publicznych. Jak informuje Gazeta Wyborcza, firmom, które nie złożą w terminie wszystkich dokumentów lub oświadczeń potwierdzających spełnienie warunków udziału w przetargu będzie groziła utrata nawet 4 proc. wartości zamówienia. Dodatkowo nierzetelne firmy działające na szkodę zamawiającego nie będą mogły ubiegać się przez trzy lata o publiczne zlecania, a ich dane trafią do ogólnodostępnego wykazu.
Rząd chce też zachęcić przedsiębiorstwa do korzystania z licytacji elektronicznych znosząc wymóg stosowania w nich bezpiecznego podpisu elektronicznego weryfikowanego przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu.
Monika Tomkiewicz