Galileo będzie wykorzystywany do celów wojskowych?

Parlament Europejski uchwalił w czwartek przeważającą większością głosów rezolucję w sprawie znaczenia przestrzeni kosmicznej dla bezpieczeństwa Europy, której projekt złożył niemiecki deputowany z partii CDU i przewodniczący Podkomisji ds. Bezpieczeństwa i Obrony w Parlamencie Europejskim Karl von Wogau. Dokument zawiera między innymi żądanie, aby usługi europejskiego systemu nawigacji satelitarnej Galileo były wykorzystywane podczas projektów i operacji przeprowadzanych w ramach Europejskiej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony (EPBiO). Pięciuset dwóch deputowanych opowiedziało się za przyjęciem rezolucji, 83 było przeciw. Wnioski frakcji Zielonych, aby wykorzystywać Galileo wyłącznie do celów cywilnych, zostały odrzucone.

Punkt 11. rezolucji stanowi, że Galileo jest koniecznym środkiem do prowadzenia samodzielnych operacji EPBiO. Karl von Wogau twierdzi, że satelitarne systemy nawigacyjne, obserwacyjne i telekomunikacyjne są "niezbędne do prowadzenia efektywnej polityki obronnej w Europie" i chronią kontynent przed zagrożeniami. Według niemieckiego polityka funkcjonowanie nowoczesnych społeczeństw zależy od działania systemów takich jak Galileo, a Europa powinna w nie inwestować i stworzyć warunki techniczne dla opracowania "niezawodnego monitoringu satelitarnego".

Wraz z poparciem rezolucji parlamentarzyści wyrazili zgodę na budowę europejskiego satelitarnego systemu monitorującego, który pozwalałby lokalizować obiekty w przestrzeni kosmicznej i na Ziemi oraz obserwować je w celu dokonania oceny stwarzanych przez nie zagrożeń. Głosując za rezolucją, opowiedziano się także za rozbudowaniem zasobów dla systemów wczesnego ostrzegania przed atakami rakietowymi, które w miarę możliwości miałyby być finansowane z budżetu unijnego. Z drugiej strony, punkt 41. rezolucji stwierdza kategorycznie, że europejska polityka kosmiczna "pod żadnym pozorem" nie powinna prowadzić do "ogólnej militaryzacji i uzbrojenia przestrzeni kosmicznej".

Po wczorajszym głosowaniu von Wogau podkreślił, że zdanie większości na temat wojskowego wykorzystania systemu Galileo uległo zmianie. We wcześniejszych głosowaniach Parlament Europejski odrzucał tego rodzaju propozycje. Nowe nastawienie PE w tej kwestii ma więc duże znaczenie, ponieważ Galileo jest projektem finansowanym z budżetu UE. Początkowo zwolennicy europejskiego systemu nawigacji satelitarnej opowiadali się za tym, aby był on przeznaczony wyłącznie do zastosowań cywilnych. Jednak wraz z ustaleniem zakresu usług pod koniec 2004 roku porzucono naiwne założenie, że system ten mógłby być całkowicie pozostawiony poza strefą wpływów armii.