Zawarcie umowy o przejęcie 100 procent udziałów w spółce Tele2 Polska Sp. z o.o. pod koniec czerwca br. odbiło się szerokim echem. Za cenę 31,4 milionów euro Netia zwiększyła liczbę klientów usług telefonii stacjonarnej do 1,2 miliona, natomiast liczba użytkowników internetu wzrosła do ponad 300 tysięcy. Uczyniło to operatora niekwestionowanym numerem 2 na polskim rynku telekomunikacyjnym.
Firma zdaje sobie jednak sprawę, że bez kolejnych przejęć nie będzie możliwe skuteczne konkurowanie z Telekomunikacją Polską oraz zdobycie 1 miliona klientów internetowych do 2010 roku . Jak dowiedziała się Rzeczpospolita trwają właśnie negocjacje z GTS Energis na temat odkupienia części detalicznej operatora.
W porównaniu z zakupem Tele2, ta transakcja będzie raczej symboliczna. Mimo, że GTS Energis jako pierwszy zaczął pozyskiwać klientów Telekomunikacji Polskiej na podstawie umów WLR i BSA, jego wyniki nie są satysfakcjonujące - od końca 2006 roku zdobył 10 tysięcy abonentów internetu oraz tysiąc abonentów usług internetowych.
Według Domu Maklerskiego BZ WBK 11 tysięcy klientów wartych jest około 3,5 miliona złotych. Za jednego klienta Tele2 Netia zapłaciła 156 złotych, podczas, gdy jeden abonent w sieci osiedlowej wart jest nawet tysiąc złotych. W tym wypadku będzie to wartość pośrednia. Odpowiednia infrastruktura kosztowała GTS zapewne około 6-7 milionów złotych.
Można oczekiwać, że firma będzie chciała odzyskać poniesione nakłady. Celem strategii całej grupy GTS Central Europe jest bowiem skupienie się na działalności biznesowej. Nie należy więc oczekiwać zbytniego windowania wartości transakcji.