Ministerstwo Infrastruktury (MI) pracuje nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie warunków korzystania z uprawnień w publicznych sieciach telefonicznych. Chodzi konkretnie o przenoszenie numerów telefonów pomiędzy operatorami. Dzisiaj ta operacja nie dość, że jest droga, to jeszcze długotrwała (nawet do dwóch miesięcy). Zmiana prawa ma ją ułatwić.
Urząd Komunikacji Elektronicznej już w zeszłym roku złożył w MI wniosek o zmiany w prawie . Anna Streżyńska, stojąca na jego czego, widzi w przenoszeniu numerów kolejną szansę na zwiększenie konkurencji między operatorami. Jeśli bowiem klienci będą mogli w prosty sposób zmienić dostawcę usług telekomunikacyjnych, ci będą musieli się bardziej postarać o ich zatrzymanie.
Według projektu, do którego dotarła Gazeta Prawna , przeniesienie numeru telefonii stacjonarnej ma potrwać siedem dni, natomiast w przypadku telefonii komórkowej zaledwie jeden dzień, jednak tylko na żądanie klienta. Możliwość ta ma także dotyczyć klientów, którzy posiadają umowy terminowe, wtedy jednak, będą oni zobligowani do wniesienia umownych opłat na rzecz operatora.
W czasie przenoszenia numeru komórkowego przerwa w świadczeniu usług nie powinna trwać dłużej niż trzy godziny, a sama operacja powinna zostać przeprowadzona między północą a trzecią w nocy.
