Jedna z najpopularniejszych platform społecznościowych, Facebook, zakazała umieszczania na serwisie zdjęć przedstawiających karmiące matki. Jak podaje digital.asiaone.com , właściciele witryny uznali tego typu fotografie za niecenzuralne, gdyż widać na nich części sutków. Administratorzy systematycznie usuwają kolejne zdjęcia, a niesubordynację karzą skasowaniem konta.
Użytkownicy są oburzeni i wystosowali do właścicieli Facebooka specjalną petycję .
- Co jest obscenicznego w karmieniu piersią? Na portalu są tysiące zdjęć, które są o wiele bardziej niecenzuralne - czytamy w dokumencie.
Firma tłumaczy, że decyzja ta podyktowana jest względami bezpieczeństwa użytkowników, wśród których są też nastolatki.
- Zgadzamy się, że karmienie piersią jest naturalne i piękne. Cieszy nas też, że matki chcą się dzielić tym doświadczeniem na naszym serwisie - powiedział Barry Schnitt, rzecznik prasowy Facebook. Dodał też, że usuwane są tylko te zdjęcia, na których widoczne są fragmenty sutków.
Afera wybuchła po tym, jak jednej z użytkowniczek Facebooka usunięto konto za nieprzestrzeganie nowych zasad.
Digital.asiaone.com podaje, że od tamtej pory do protestu przyłączyło się już 70 tys. użytkowników.