Nowe Ubuntu się chmurzy

Mark Shuttleworth, zapowiedział nową serwerową edycję Ubuntu, Karmic Koala. Poinformował też, że nowa edycja, która pojawi się w październiku jako Ubuntu 9.10, będzie zawierała funkcje, które pozwolą firmom zbudować własne "chmury" (computing clouds).

Shuttleworth podał kilka ciekawostek dotyczących nowego Ubuntu - informuje serwis The Register .

W wydaniu serwerowym systemu - Karmic Koala - wsparcie dla cloud computing będzie jedną z kluczowych funkcji. Ubuntu 9.10 będzie wyposażony w zestaw narzędzi open source zarządzających chmurą, znany pod nazwą Eucalyptus. Projekt ten rozwijany jest na University of California w Santa Barbara. Nazwa Eucalyptus w skrócie oznacza Elastic Utility Computing Architecture for Linking Your Programs To Useful Systems. Ma to być nowa platforma pozwalająca zarządzać prywatnymi "chmurami" (takimi jak ta, jaką według Shuttlewortha mają zbudować ludzie wykorzystujący Ubuntu).

Shuttleworth dodał, że narzędzia do cloud computing dla Ubuntu 9.10 zostaną zaprezentowane na Ubuntu Developer Summit w Barcelonie (25 -29 maja).

Tymczasem zespół pracujący nad desktopową wersją systemu operacyjnego próbuje sprawić, by system Ubuntu 9.10 szybciej się ładował. Shuttleworth powiedział, że docelowo chce, by Linux na netbooku ładował się w 25 sekund.

Microsoft może mieć problem?

Inicjatywa Ubuntu może zagrozić pozycji Microsoftu. Microsoft potrzebuje deweloperów, by móc wygrać w chmurze, a ci z kolei mogą wybrać wcześniej rozwiązania Ubuntu. W przeszłości Microsoft późno wprowadzał różne rozwiązania, ale niemal zawsze wychodził ze starcia obronną ręką. Ale coraz trudniej jest osiągać zwycięstwa firmie, gdy ta musi walczyć na wielu frontach. Tym razem sztuka ostatecznego zwycięstwa może Microsoftowi się nie udać - sugeruje serwis Cnet .

Czym jest cloud computing?

W odróżnieniu od tradycyjnych rozwiązań, w których każdy użytkownik posiada zestaw zainstalowanych programów na twardym dysku swojego komputera, w technologii cloud computing oprogramowanie jest instalowane na serwerze (a nie na dysku twardym użytkownika). Wszyscy użytkownicy łączą się z nim i uruchamiają konkretne aplikacje w swojej przeglądarce internetowej, tworząc w ten sposób tzw."chmurę" (ang. cloud). Dzięki połączeniu z serwerem, na którym jest już zainstalowane oprogramowanie, użytkownicy mogą pracować bez potrzeby instalowania czegokolwiek na swoich PC (oczywiście wymagana jest przeglądarka internetowa, która staje się wtedy kluczową aplikacją zainstalowaną w systemie). Dzięki temu można np. zacząć pisać dokument w szkole lub pracy, a potem dokończyć go w jakimkolwiek innym miejscu z dostępem do internetu.

Ściągnij Ubuntu Desktop Edition 8.10 PL .

Czytaj więcej na technologie.gazeta.pl >>