Problem nie dotyczy europejskich serwerów lustrzanych fundacji, dlatego też za pomocą zmienionych wpisów DNS to właśnie na nie przekierowywane są wszystkie wywołania.
Na razie nie ma jeszcze informacji o przyczynach włamania. Wygląda jednak na to, że włamywacze posłużyli się skradzionym kluczem SSH, aby uzyskać dostęp do jednego z serwerów. Nie wykorzystano przy tym żadnej luki w jakimkolwiek oprogramowaniu Apache Foundation.
Apache Foundation poza popularnym serwerem sieciowym apache utrzymuje także wiele innych projektów takich jak SpamAssassin, Tomcat, Ant czy Struts.
Czytaj więcej na Heise Online
Czytaj więcej na technologie.gazeta.pl