Jak informuje New York Times , jeszcze dzisiaj ma dojść do oficjalnej ugody pomiędzy Google a Departamentem Sprawiedliwości USA. Zarzuty, jakie postawiono Google'owi to wyświetlanie w wyszukiwarce reklam aptek, działających niezgodnie z amerykańskim prawem i czerpanie z tego korzyści.
Cała sprawa wyszła na jaw w maju , gdy Google przeznaczył kwotę pół miliarda dolarów na możliwą ugodę z DS (co obniżyło zyski spółki o 22%).
Według amerykańskiego prawa to właściciel strony, na której wyświetlane są reklamy, bierze odpowiedzialność za ich treści. Google tłumaczył w przeszłości , że problem z nieuczciwymi reklamodawcami porównywalny jest do zabawy w "kotka i myszkę", ponieważ zawsze znajdują oni sposób na obejście nowo wprowadzonych zasad i pojawiają się w Google.