Jak donosi serwis GeekSailor , Finowie oszaleli na punkcie N9. W przedsprzedaży brakuje już modelu z 64GB wbudowanej pamięci, niedługo to samo stanie się także najprawdopodobniej z modelem z 16GB. Stało się tak w zaledwie trzy dni od wprowadzenia zamówień przedpremierowych do tamtejszego sklepu.
Przypomnijmy: N9 to aparat, który działał będzie na nowym, autorskim systemie operacyjnym Nokii: MeeGo. I będzie prawdopodobnie jedynym urządzeniem, który go wykorzysta. Jaki jest wobec tego sens w produkowaniu go? Nad tym pytaniem głowi się wiele osób.
N9 zostało niedawno wprowadzone do przedsprzedaży w kilku krajach świata. Czy po premierze odniesie sukces? Cóż, jak widać, przynajmniej rodacy na razie go wspierają...
Ale - biorąc pod uwagę, że niedawne plotki mówiły o tym, jakoby Nokia w ogóle zamierzała wyprodukować jedynie 100 tysięcy sztuk tego sprzętu: to może być biały kruk gadżeciarzy...