Gry logiczne czy przygodowe są wprost idealne dla ekranów dotykowych. Z racji braku szybkiej akcji niedoskonałości takiego modelu sterowania nie frustrują, a jednocześnie dają o sobie znać jego zalety - intuicyjność, możliwość skupienia się tylko na rozgrywce. W efekcie nie brakuje gier logicznych na urządzenia mobilne, a The Room jest niewątpliwie jedną z najciekawszych pozycji.
Uwagę zwraca już sama grafika - piękna oprawa 3D, która sprawia, że iPhone (niestety latem, bardzo fajnie zimą) nagrzewa się niczym mały, przenośny piecyk. Styl graficzny przywodzi skojarzenia z wiktoriańską Anglią. Jest więc jednocześnie efektowna i stylowa - ideał, szczególnie w kategorii produkcji logicznych.
Ale grafika oczywiście gry nie czyni. Grę czynią zagadki. Tytuł składa się z czterech rozdziałów, każdy zaś to jedna skrzynka do otworzenia. Kto sądzi, że to banalne zadanie, ten szybko zostanie wyprowadzony z błędu. Podczas rozwiązywania zagadek trzeba wykazać się kojarzeniem faktów i dobrze zapamiętać detale pudełka (dlatego lepiej nie grać z doskoku). Sprawę komplikuje specjalny system wizji ujawniający sekrety, dzięki któremu twórcy wymuszają na graczu uważne oglądanie pudełka i kombinowanie z dwoma trybami widzenia.
The Room The Room The Room
Koniec końców zagadki nie są ani przesadnie łatwe, ani specjalnie trudne czy abstrakcyjne. Są w sam raz, chociaż potrafią nieźle sfrustrować, kiedy przeoczy się mały otwór na klucz czy przycisk. Jeśli Ci się to przytrafi, zatrzymasz się w miejscu i nie będziesz wiedział co robić dalej, to zawsze możesz skorzystać z wbudowanego systemu podpowiedzi.
Gra posiada więc piękną, stylową oprawę graficzną, niezłe zagadki, a nawet linię fabularną (przekazywaną za pomocą liścików). Czy ma jakieś wady? Tak, dwie. Po pierwsze, jest zwyczajnie krótka - 4 rozdziały (z czego 1 to samouczek i jest dostępny w darmowej wersji) nie jest może skandalem (szczególnie, że otwarcie jednego pudełka trochę zajmuje), ale pozostawia niedosyt. Po drugie, gra ukazała się pierwotnie na tabletach i dopiero niedawno zawitała na komórki. Czuć to w sterowaniu. Tak, pisałem na początku, że gry logiczne są idealne do sterowania dotykowego, bo nie frustrują. Mogą wciąż jednak irytować, kiedy jakiś element jest bardzo mały, a gracz próbuje w niego kliknąć swoim dużym paluchem. Konwersja na mniejsze ekrany ma więc pewne bolączki.
Mimo to tych dwóch wad warto się przyjrzeć tej grze. Nawet jeśli jesteś na bakier z grami logicznymi - The Room jest piękną pozycją, która być może pozwoli Ci się przekonać do tego gatunku.
The Room: Pocket na iPhone'a - wersja testowa za darmo (pełna do odblokowania za 1,79 euro)