Wielkimi krokami zbliża się premiera iOS-a w wersji 9.3. Aktualizacja systemu jest już dostępna dla deweloperów, a na naszych iPhone'ach i iPadach powinna pojawić się w ciągu najbliższych tygodni. Zdecydowanie najciekawszą funkcją w iOS 9.3 jest tryb Night Shift .
Czytaj też: Apple "zachęca" do przesiadki na Androida? "To bzdura"
Po jego aktywowaniu natężenie i temperatura kolorów na ekranie naszego iPhone'a i iPada będzie zmieniać się w zależności od pory dnia. Wieczorem i w nocy kolory staną się zdecydowanie "cieplejsze", aby rano - przy promieniach słońca - znów się "wyostrzyć". To znakomita wiadomość dla wszystkich "nocnych marków", którzy zwykli zasypiać z telefonem nad swoją twarzą.
W komunikacie zapowiadającym nową funkcję Apple tłumaczy, że Night Shift redukuje natężenie światła niebieskiego, które - zgodnie z licznymi badaniami naukowymi - może powodować zakłócenie naszego cyklu dobowego i... utrudniać zaśnięcie.
"Night Shift wykorzystuje zegar i geolokalizację w urządzeniu z iOS-em, aby określić porę zachodu słońca dla twojej lokalizacji. Następnie automatycznie dostosowuje temperaturę kolorów, przenosząc je do cieplejszego spektrum, aby przynieść ulgę twoim oczom. Rano kolory na ekranie wracają do normalnych ustawień. Miłych snów".
Apple nie odkrywa Ameryki
Night Shift zapowiada się naprawdę ciekawie. Sęk w tym, że prezentując nową funkcję wraz z iOS-em 9.3, Apple "wyważa otwarte drzwi". Już w 2011 roku dwójka amerykańskich deweloperów wypuściła na rynek aplikację f.lux , która działa niemal dokładnie tak samo jak Night Shift.
f.lux spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem ze strony użytkowników komputerów z systemami MacOS, PC oraz Linux. Aplikacja mobilna na iOS-a była więc dla twórców naturalnym kierunkiem.
Taka aplikacja rzeczywiście powstała, ale jej instalacja wymagała jailbreaka systemu . Apple uznało, że udostępnianie aplikacji tą drogą narusza zasady programu deweloperskiego i tym sposobem f.lux nigdy do App Store nie trafił.
I wszystko wskazuje na to, że nie trafi już nigdy. Night Shift niemal w całości kopiuje funkcjonalności f.lux, a firma z Cupertino zrobi wszystko, aby promować swoje rozwiązanie.
