W LG X cam z tylu znajdują się dwa aparaty - zupełnie jak w najnowszym flagowcu firmy, czyli modelu LG G5 . Główny aparat ma 13 Mpix, a ten szerokokątny - 5 Mpix. Aparat z przodu ma 8 Mpix.
LG X cam Fot. Joanna Sosnowska Fot. Joanna Sosnowska
W przeciwieństwie do większości pozostałych smartfonów LG, w serii X przyciski uruchamiania i głośności zostały umieszczone w miejscu typowym, czyli na brzegach urządzenia. Wyświetlacz LG X cam ma przekątną 5,2", całość napędzana jest przez ośmiordzeniowy procesor taktowany zegarem 1,14 GHz. Do tego mamy 2 GB RAM i tylko 16 GB pamięci wewnętrznej. Bateria ma pojemność 2520 mAh. Całość działa pod kontrolą Androida 6.
LG X screen Fot. Joanna Sosnowska Fot. Joanna Sosnowska
Drugim smartfonem z linii X jest X screen - urządzenie z dwoma wyświetlaczami, rodem z modelu LG V10. Główny wyświetlacz ma przekątną 4,93", dodatkowy - 1,76". Ten drugi wyświetlacz służy do wyświetlania powiadomień, można na nim także umieścić skróty do najczęściej używanych aplikacji. Urządzenie nie będzie za to demonem prędkości - w X screen znalazł się czterordzeniowy procesor, taktowany zegarem 1,2 GHz, 2 GB RAM i znów tylko 16 GB pamięci wewnętrznej. Aparat z tyłu ma 13 Mpix, ten z przodu - 8 Mpix. Bateria ma pojemność 2300 mAh, czyli raczej niewiele. Całość zamknięta jest w obudowie z błyszczącego plastiku, na którym wyraźnie zbierają się odciski palców.
LG nie podaje, kiedy ani w jakiej cenie smartfony z linii X pojawią się w Polsce. Prawdopodobnie stanie się to w przyszłym miesiącu.
Nasza redakcja jest obecna na targach Mobile World Congress - relacjonujemy je nie tylko na łamach tego portalu. Można oglądać nas na żywo na: