Mobilna bankowość bronią w walce ze społecznym wykluczeniem?

Według analityków z Boston Consulting Group w perspektywie dekady mobilna bankowość poprawi warunki bytowe aż 2 miliardów ludzi na świecie. Głównie w krajach rozwijających się.
W sumie, mobilne usługi finansowe mogą zredukować finansowe wykluczenie o od 5% do 20% do roku 2020 i zwiększyć PKB nawet o 5%. W Pakistanie, przykładowo, o 3%.

Według badania nawet 72% populacji rozwijających się krajów nie ma dostępu do banków, a co za tym idzie i do kart kredytowych. Jak to się wiąże z poprawą warunków bytowych? Ludzie ci, jak mówi raport, zapożyczają się wśród znajomych, rodziny lub lichwiarzy. Wymiernie wpływa to na obniżenie komfortu życia i puli środków w danej społeczności. Tym bardziej, że źródła te zwykle nie są zbyt pewne, a czasem skorzystanie z nich wiąże się z niebezpieczeństwem.

Dostęp do kredytów bankowych miałby zatem uratować sytuację, nie tylko nie obniżając zasobów całej społeczności, ale także gwarantując niezmienne warunki transakcji. Mobilny dostęp do banków miałby także ponoć pomagać w oszczędzaniu oraz tworzeniu nowych miejsc pracy.

Dodatkowo, raport wspomina o usługach ubezpieczeniowych, które często banki oferują, zapewniając rzekomo bezpieczeństwo finansowe w przypadku katastrof życiowych lub klęsk żywiołowych.

Wychodzi na to, że same korzyści z mobilnej bankowości. Gorzej, że zaciągnięte kredyty trzeba spłacać.

Więcej o: