Osoby zainteresowane danymi dotyczącymi przewidywanych mocy produkcyjnych producentów telewizorów OLED odsyłam do poprzedniego wpisu na ten temat . Mówiąc bardzo skrótowo, z optymistycznych prognoz zakładających, że rok 2013 będzie przełomem i OLED zaleje rynek, obecnie nie zostało już zbyt wiele. Wszystko wskazuje na to, że ten rok będzie dla nowej technologii nadal okresem przejściowym. Potwierdzają to informacje z firmy LG.
Koreański producent jako pierwszy wprowadził na rynek 55-calowy odbiornik nowego typu. Sęk w tym, że póki co tylko w Korei. Niedługo po tej premierze telewizor miał dotrzeć do Stanów Zjednoczonych, ale już wiadomo, że będzie trzeba na niego czekać dłużej.
Będziemy go mieli w drugiej połowie roku. Musimy zwiększyć zyski zanim rozpoczniemy poszerzanie dystrybucji
- powiedział Paul Lee , starszy specjalista do spraw marketingu w LG, dodając, że obecnie panele OLED generują dla LG 40 procent zysku. Telewizory tego typu są składane na liniach produkcyjnych 5,5 i 8 generacji w koreańskich fabrykach LG. W tym roku dystrybucja na rodzimym rynku firmy będzie ograniczona. W USA jeszcze bardziej. W Europie zapewne będzie podobnie, chociaż co ciekawe OLED LG dotarł już do Wielkiej Brytanii. Nie jest jeszcze sprzedawany, ale można go obejrzeć w wybranych sklepach sieci Harrods.
Angielska cena odbiornika 55EM9700, to skromne 10 000 funtów, a więc około 48 000 zł. Przypominam, że mowa tutaj o telewizorze o przekątnej 55 cali. EM9700 trafi na półki sklepowe Harrodsa w lipcu tego roku. Póki co jest prezentowany jako ciekawostka.
Wypełnianie luki
Co gorsza nowa polityka LG nie dotyczy tylko tego rodzaju paneli, ale również tradycyjnych LCD z rozdzielczością 4K . LG wstrzymuje tymczasowo dystrybucję zapowiadanych na początku roku modeli 55 i 65-calowych Ultra High Definition. Zamiast tego będzie dalej promować model 84-calowy, który miałem okazję testować w Warszawie .
84LM9600
Podobno ten monstrualny model nie sprzedaje się obecnie tak dobrze jakby życzyło sobie tego LG. Firma wini za ten fakt głównie producentów treści, którzy nie sprostali jeszcze zadaniu i nie zarzucili rynku filmami w 4K. To rzeczywiście poważny problem w przypadku tego typu matryc. W modelu 84LM9600 może być nim jednak również cena odbiornika - około 80 000 zł. Mniejsze modele mają być tańsze, ale LG nie podaje jeszcze konkretnych cen. Sony planuje sprzedaż podobnych telewizorów 4K w cenach 5000 i 7000 dolarów, czyli około 15 000 i 22 000 zł.
Nie dziwią mnie te ceny
- skomentował Tim Alessi, dyrektor projektowania nowych produktów w LG.
Czym LG planuje zapełnić rynkową lukę? Projektorem Hecto Laser TV.
Fot. LG LG Hecto LG Hecto
Wspominałem o nim już w lutym tego roku . Jest to laserowe urządzenie potrafiące wyświetlić obraz o przekątnej 100 cali z zaledwie 55 centymetrów od ściany. Nie będzie to "zabawka" tania(9000 dolarów - około 28 000 zł) i wyświetli obraz "zaledwie" Full HD, ale ma być dostępna szybciej niż mniejsze panele 4K oraz wiecznie spóźniony OLED. LG podpisało umowę dystrybucyjną na Hecto z 40 dostawcami w USA. Część z nich nie będzie go jednak póki co sprzedawało przez ogólnokrajowe kanały dystrybucji, ale ustawi projektory w pokojach demonstracyjnych.
A co z Polską? Niestety musimy uzbroić się w jeszcze więcej cierpliwości. Polski oddział LG nie podaje konkretów dotyczących premier mniejszych odbiorników 4K, panelu OLED czy projektora laserowego. Obecnie pewne jest tylko to, że rok 2013 nie będzie przełomem i nie doczekamy się rewolucji w kinach domowych. Nowe produkty się pojawią, ale będą drogie i dostępne w niewielkich ilościach.
Być może za rok sytuacja się zmieni. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że z tradycyjnym LCD i plazmami Full HD zostaniemy jeszcze przez wiele lat.
Szymon Adamus
dane dostarcza: