Najciekawsze telewizory tego sezonu

Po wrześniowych targach IFA w Berlinie czeka nas jeszcze styczniowy CES w Las Vegas. Już teraz można jednak wskazać telewizory, które w tym sezonie przykują uwagę.

Poniżej prezentuję sprzęt, który może nie być obiektywnie najlepszy. Oferuje jednak coś, co ma szansę zrobić z niego hit sezonu. Czy to nastawienie na perfekcyjną jakość obrazu, nowe dodatki czy nietypowe możliwości wpisujące się w trendy jakimi kierują się producenci . Oto telewizory, obok których ciężko przejść obojętnie.

Philips PFS8109 - Android i dużo światła

Philips PFS8109Philips PFS8109 Fot. Philips Fot. Philips

Telewizor Philips PFS8109, to pierwszy model producenta z Androidem, który trafił na europejski rynek. Miałem okazję już go testować na Obywatelu HD i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to jedna z ciekawszych propozycji na ten rok. Sprzęt jest szybki, ma czterostronny system Ambilight, który świeci na wszystkie strony, a system Android i zasoby sklepu Google Play sprawiają, że to coś zupełnie nowego pod kątem Smart TV. Szczególnie ciekawie zapowiada się ta kwestia dla fanów buszowania po Internecie (przeglądarka Chrome sterowana pilotem ruchowym z klawiaturą QWERTY) i gier. Te drugie można instalować ze sklepu Google i obsługiwać za pomocą zwykłych padów podłączonych bezpośrednio do telewizora.

Jego minusem jest dość wysoka cena. Model 48-calowy kosztuje obecnie 6000 zł, a 55-calowy 7500 zł. Na szczęście jest szansa, że cena szybko spadnie.

Pod względem jakości u Philipsa najsilniejszy w tym roku będzie model 65PUS9800 z matrycą Ultra HD i technologią strefowego podświetlania. Jednak seria 8109 może być popularniejsza.

Panasonic AX900 - jakość przede wszystkim

Panasonic AX900Panasonic AX900 mat. producenta Fot. Panasonic

Model AX900 ma być tym telewizorem, który fanom marki Panasonic udowodni, że japońska technologia sprawdza się tak samo dobrze w LCD, jak w plazmie. Wszystko wskazuje na to, że będzie to telewizor stworzony dla osób marzących o jak najwyższe jakości obrazu. Matryca Ultra HD zadba o najwyższą ostrość, nowy system kontroli strefowego podświetlania usunie efekt poświaty wokół jaśniejszych elementów na ciemnym tle, a system zarządzania kolorami stworzony w Panasonic Hollywood Laboratories zaoferuje 8000 punktów rejestrujących. W praktyce ma się to przenieść na możliwość kalibracji telewizora do jakości znanej z monitorów studyjnych.

Problemem będzie cena. Póki co nieznana, ale to nie będzie tani telewizor.

Premiera - październik/listopad w rozmiarach 55 i 65 cali.

LG 65EC9700 - OLED w Ultra HD

LG 65EC9700LG 65EC9700 Fot. LG Fot. LG

LG najsilniej stawia teraz na promocję paneli OLED. To technologia, która odróżnia tego producenta od konkurencji. Tylko LG tak silnie rozwija i wprowadza OLED na rynek. Model EC9700 będzie 65-calowym monstrum tego typu z matrycą Ultra HD. Czegoś takiego w sprzedaży masowej jeszcze nie było. Super płaski, lekki, z idealną czernią i rozdzielczością 3840 x 2160 pikseli na wygiętej matrycy OLED. Ten telewizor będzie wywoływał opad szczęki.

O cenie nie warto nawet wspominać. Jest pewne, że na starcie będzie wysoka. Chociaż przedstawiciele polskiego oddziału LG powiedzieli mi na targach IFA 2014 w Berlinie, że nie chcą już sytuacji z zeszłego roku, gdy OLED EA980 potaniał w kilka miesięcy z 40 000 zł, na 10 000 zł. Teraz cena startowa ma być lepiej wyważona. Niestety nie wiadomo jeszcze co to konkretnie oznacza dla polskich odbiorców. Polski oddział LG chce, by EC9700 trafił do sklepów przed świętami.

Samsung - więcej wygięcia

Samsung HU720Samsung HU720 Fot. Samsung Fot. Samsung

U Samsunga najciekawszy nie jest jeden, konkretny model, ale pewna tendencja. Producent poszerza swoją ofertę wygiętych odbiorników z nastawieniem na to, by były one już nie tylko nowinką, ale czymś standardowym. W ciągu roku producentowi udało się stworzyć zupełnie nową, bardzo popularną niszę, którą zaczęli naśladować prawie wszyscy konkurenci. To nie lada osiągnięcie. Tym bardziej, że równie optymistycznie zareagowali na ten ruch odbiorcy. Telewizory z wygiętymi matrycami są bardzo popularne w wyższych seriach Samsunga.

Obecnie 50 procent sprzedawanych przez nas telewizorów w Europie, to ekrany wygięte

- powiedział w czasie konferencji prasowej Michael Zoeller, szef europejskiego marketingu i sprzedaży Samsunga.

Jednym z modeli poszerzających ofertę "curved TV" jest Samsung HU7200 dostępy w rozmiarach 55 i 65 cali. Dysponuje on tymi samymi zaletami co model HU8500, na podstawie którego sprawdzałem, czy wygięte telewizory mają sens .

TCL walczy o rynek

Thomson Z8Thomson Z8 Fot. TCL Fot. TCL

Jeśli o tendencjach już mowa, to warto przypomnieć chińskiego producenta TCL. Coraz żwawiej poczyna on sobie na polskim rynku, promując marki TCL i Thomson. Warto obserwować jego nowości, wśród których znajdują się modele Ultra HD (np. seria Z8 Thomsona), prototypy OLED i wygiętych matryc.

Póki co trudno powiedzieć na ile konkurencyjne będą to produkty w stosunku do innych marek. Pewne jest jednak, że TCL ma duże ambicje.

Sony stawia na gry

W przypadku telewizorów Sony najciekawiej zapowiada się usługa PlayStation Now, która teoretycznie ma pojawić się we wszystkich odbiornikach Smart TV z tego roku. Będzie ona pozwalała na streaming gier z PlayStation 3 za pomocą usługi w chmurze działającej na bazie systemu Gaikai. Teoretycznie będzie więc możliwe zamienienie w ten sposób telewizora w konsolę. Wystarczy pad Sony, opłacony abonament i nie ma potrzeby kupowania konsoli poprzedniej generacji PS3.

Problemem może być dostępność usługi w Polsce, o której nic póki co nie wiadomo. Beta PlayStation Now działa już w USA i Kanadzie, ale o Polsce póki co cisza. Może być z tym różnie.

 

Toshiba ma coś w zanadrzu

Najciekawsze czym w tym roku Toshiba nęciła na targach IFA, były prototypy. Przede wszystkim ogromny telewizor 5K o proporcjach ekranu 21:9 i model w standardowej wielkości Ultra HD, ale z wygiętą matrycą. Póki co niestety nie wiadomo kiedy i czy w ogóle te modele pojawią się w sprzedaży. Byłoby szkoda, gdyby projekty poszły do szuflady, bo prezentowały ciekawą myśl techniczną. Co powiedzielibyście np. na lustro w łazience wyświetlające informacje o pogodzie, poczcie itp?

 

Koncepcja interaktywnego lustra nie jest nowa, ale producent tak doświadczony jak Toshiba mógłby ten pomysł wreszcie spopularyzować.

W tradycyjnych odbiornikach ciekawy jest nowy system automatycznego nagrywania treści i funkcje rozbudowanego przewodnika po programach, które testowałem np. w modelu Toshiba L74 .

Sharp z prawdziwym 4K

Sharp UD20Sharp UD20 Fot. Sharp Fot. Sharp

Na koniec Sharp, którego zabrakło na targach IFA 2014, ale w podobnym terminie zapowiedział premierę telewizora Ultra HD UD20. Ciekawe w nim będą dwa aspekty. Po pierwsze będzie to pierwsza seria Ultra HD Sharpa w Europie. Po drugie UD20 będzie miał certyfikat THX.

Do tego dźwięk z systemu Yamaha AudioEngine, podnoszenie jakości obrazu do UHD i jak zwykle u tego producenta duże przekątne - 60 i 70 cali.

W sprzedaży od tego miesiąca w sugerowanych cenach 14 999 i 19 999 zł.

Dawno nie było tak ciekawego roku pod względem walki o fanów płaskich ekranów. Producenci telewizorów promują swoje filozofie , o których pisałem w poprzednim tekście. Zarzucają nas też zarówno pomysłami sprzętowymi, jak i nowinkami tworzonymi dla urozmaicenia oprogramowania odbiorników. My możemy siedzieć w zaciszu własnych domów i delektować się owocami zażartej konkurencji. Zapowiada się, że w tym sezonie telewizyjnym plony będą bogate.

Szymon Adamus

Więcej o: