"Warsaw" to najnowszy RPG wydawnictwa Gaming Company oraz polskiego studia Pixelated Milk. O grze głośno było od dłuższego czasu. Przenosi nas ona w realia Powstania Warszawskiego, gdzie w ciekawy, wciągający i nieco "komiksowy" sposób łączy walory rozrywkowe z historycznymi.
Temat Powstania Warszawskiego w branży gier był poruszany już kilkukrotnie. Wcześniej, w 2012 roku, mogliśmy zagrać m.in. w "Uprising44", a dwa lata później w "Enemy Front". Obie te pozycje spotkały się jednak z różnym przyjęciem zarówno recenzentów, jak i graczy. Poruszanie (po raz kolejny) tematu Powstania Warszawskiego samo w sobie nie jest jednak błędem. Przeciwnie – o tym okresie polskiej historii można opowiadać bez końca, jednak trzeba zrobić to we właściwy sposób, aby nie zniechęcić do siebie gracza.
Warto podkreślić, że to właśnie Powstanie Warszawskie, ze względu na swój nietypowy charakter: długi czas trwania, ulokowanie w dużym europejskim mieście, zaangażowanie bardzo różnych bojowników, jest wyjątkowym materiałem na głęboką, mocno angażującą grę
- tłumaczy w rozmowie z nami Krzysztof Papliński z Gaming Company.
Niektórzy recenzenci obu wspomnianych gier oceniali, że zabrakło w nich kilku elementów, które są ważne w tworzeniu tego typu tytułów. Jednym z nich jest zachowanie pełnej zgodności historycznej. Zgodność z faktami jest jedną z ważniejszych zalet gry "Warsaw". Aby każdy aspekt historii został świetnie oddany, producent gry korzystał z licznych źródeł opisujących Powstanie Warszawskie. Historyczne niuanse zostały następnie dokładnie sprawdzone przez trójkę ekspertów. Trzymali oni pieczę nad zgodnością faktów na każdym etapie powstawania gry.
Współpracujemy z trójką konsultantów, którzy trzymają pieczę nad każdym etapem powstawania gry: od koncepcji, przez szczegółowe scenariusze, aż po poszczególne elementy graficzne i opisowe
- tłumaczy nam Krzysztof Papliński.
Drugim aspektem niezwykle ważnym przy pracach nad produkcją taką, jak "Warsaw" jest dbałość o detale. To kolejna rzecz, która wyróżnia grę Gaming Company i Pixelated Milk, a która umożliwiła stworzenie pełnego, nieprzekłamanego i wciągającego obrazu Powstania Warszawskiego.
Twórcy zwrócili szczególną uwagę m.in. na wygląd mundurów, broni czy mapy Warszawy, ale również na takie detale, jak historyczna wiarygodność życiorysów postaci, a nawet słownictwo, frazeologia i budowa zdań, która była spotykana w stolicy w 1944 roku. W efekcie "Warsaw" ma nie tylko pokazać historię Powstania Warszawskiego, ale również zupełnie przenieść gracza do pogrążonej walkami stolicy.
Warto powiedzieć też nieco więcej na temat samej rozgrywki. "Warsaw" może przede wszystkim pochwalić się zwartą i spójną fabułą. Kolejne misje łączą się z poprzednimi, dzięki czemu gra zachowuje ciągłość, a gracz ma szansę zrozumieć z czego wynikają kolejne zadania.
Co więcej, twórcy "Warsaw" - jak sami deklarują - nie zamierzali porywać się na tzw. 3D shooter rodem z gier FPS, bez posiadania gigantycznego środków. Zamiast tego postanowili skupić się na elementach niezwykle istotnych podczas Powstania Warszawskiego - walki o przetrwanie oraz zdobywaniu i rozsądnym dysponowaniu bronią i amunicją.
"Warsaw" nie opiera się zatem wyłącznie na strzelaniu do wroga. Gra zmusza gracza do zastanowienia, wymyślenia strategii i inteligentnego zarządzania zasobami. Sporą cześć czasu gracz spędzi zatem w kryjówce, gdzie będzie mógł przeglądać zapasy amunicji oraz przydzielać ją wybranej ją grupie powstańców, którą chce wysłać na kolejną misję.
Twórcy "Warsaw" zdecydowali się na nowatorski krok. Postanowili poprowadzić narrację z trzech, różnych perspektyw - szerokiej, przedstawiającej ogół działać podczas II Wojny Światowej; znacznie węższej, ograniczającej się wyłącznie do poziomu powstańczej Warszawy oraz zupełnie indywidualnej, skupiającej się na każdej postaci z osobna.
Mała grupa powstańców nie będzie miała zatem praktycznie żadnego wpływu na losy wojny, ale będzie mogła namieszać w powstańczych walkach w Warszawie. Z kolei gracz będzie mógł poznawać każdą z trzech historii z osobna. Takie podejście to zupełna nowość, która nie została wcześniej wykorzystana w żadnej grze o Powstaniu Warszawskim.
Sam pomysł nie jest nowy ani odkrywczy, ale sposób przedstawienia historii to absolutna nowość w podejściu do tematu Powstania. Wykorzystaliśmy to, że można prowadzić narrację jednocześnie w trzech perspektywach: szerokiej, tj. działań wojennych II Wojny, na której losy pojedynczy gracz nie będzie miał wpływu, ale dynamika zewnętrzna mocno oddziałuje na przebieg gry; węższej, tj. rozwoju sytuacji taktycznej na poziomie powstańczej Warszawy, gdzie jednocześnie rozgrywa się wiele działań, jednak skutecznymi akcjami mamy szansę wpłynąć na przebieg i równowagę sił; indywidualnej, tj. losów i zmagań poszczególnych zarządzanych przez nas postaci, o które dbamy pod kątem zdrowia, wyposażenia, umiejętności oraz decydujemy o ich losie wysyłając na codzienne misje
- komentuje Papliński.
Warto dodać, że dbałość o zgodność z faktami historycznymi przejawia się zarówno w pierwszych, jak ostatnich etapach gry. Dlatego też gracz- choć będzie mógł częściowo wpłynąć na losy Powstania Warszawskiego – nie zmieni historii, a zbrojny sprzeciw przeciwko okupantom ostatecznie upadnie – tak, jak miało to miejsce w rzeczywistości. Gracz ma jednak wpływ na to, czy prowadzone przez niego postacie przeżyją do jego końca.