Właściciele składów węgla odnotowują wzrost zainteresowania swoim produktem przed zbliżającym się sezonem zimowym. W ostatnim czasie media obiega ponadto informacja, że w niektórych lokalnych składach zaczyna brakować węgla oraz ekogroszku. Polska Grupa Górnicza (PGG) odniosła się do informacji o problemach w rozmowie z dziennikarzami.
PGG komentuje informacje o niedoborach węgla. Zachęca do zakupów w sklepie internetowym
Zdaniem rzeczników problem z dostawami węgla nie dotyczy sklepu internetowego PGG oraz składów działających w sieci Kwalifikowanych Dostawców Węgla (KDW) PGG. W komunikacie przekazanym Polskiej Agencji Prasowej (PAP) reprezentanci spółki zachęcają klientów do zaopatrywania się w opał za pośrednictwem zakupów online lub kontakt się ze składami KDW. Według informacji przekazanych przez rzeczników do sprzedaży w sklepie internetowym PGG skierowane zostaje miesięcznie od 270 tys. do 300 tys. ton węgla. Ma to stanowić całość miesięcznej produkcji.
"W całej Polsce działa już 198 składów w firmowej sieci Kwalifikowanych Dostawców Węgla. Wyboru składu dokonuje kupujący w e-sklepie. Wszystkie składy KDW udzielają darmowego wsparcia klientom, którzy z powodu wykluczenia cyfrowego lub z jakichkolwiek innych względów nie mogą samodzielnie zamówić węgla przez internet" - informował rzecznik PGG Tomasz Głogowski, cytowany przez portal Energetyka24 za depeszą PAP. Szczegółową listę składów KDW odnaleźć można na internetowej stronie sklepu PGG. Jej przegląd wskazuje jednak, że liczba dostawców jest zdecydowanie mniejsza w północnych województwach.
Ile kosztuje węgiel sprzedawany przez PGG?
Według informacji podanych przez rzeczników PGG ekogroszek można nabyć w sklepie internetowym w cenie 1500 złotych za tonę. Dotyczy to kupowanych luzem ekogroszków Pieklorz, Karlik i Retopal. W przypadku zakupu w workach po 20 kilogramów lub w tak zwanych big-bagach na palecie cena za jedną tonę osiąga 1750 złotych. W sklepie PGG w niższych cenach znaleźć można również groszek z innych kopalń, który nabyć można od 1320 złotych za tonę. Mniej kosztuje również węgiel sortymentu orzech lub kostka, które dostępne są od 1200 złotych za tonę.
"To ceny ostateczne dla klientów przy odbiorze zakupionego węgla ze składów KDW. To klient decyduje czy skorzysta potem z transportu oferowanego przez skład, czy odbierze węgiel osobiście" - dodawał rzecznik PGG.
W ubiegłym roku informowaliśmy, że właściciele składów węgla coraz częściej decydowali się na zamykanie biznesów w obliczu praktyk stosowanych przez Polską Grupę Górniczą. Ze strony niektórych sprzedawców pod adresem państwowej spółki padały również oskarżenia o monopolizację handlu opałem. - Branża pośredników węgla wkrótce zniknie z mapy kraju. PGG wypowiada umowy, nie podaje powodów tej decyzji i nie mówi, co dalej. PGG monopolizuje handel - komentował wówczas jeden z rozmówców dziennikarzy "Rzeczypospolitej".
- Sprawa jest poważna, a właściciele już zamykają biznesy lub zaraz to zrobią. Mamy obecnie krajowego monopolistę, który stara się zbudować nową sieć autoryzowanych sprzedawców węgla - komentował sytuację Łukasz Horbacz, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
