Europa traci, rynki wschodzące zyskują. Największe gospodarki świata w 2030 roku
Miejsce 10. Rosja
Miejsce dziesiąte i od razu niespodzianka, w dodatku całkiem spora. O Rosji mówi się głównie w kontekście jej problemów gospodarczych - kurczy się PKB, poszerza się strefa ubóstwa, analitycy zapowiadają też wielce prawdopodobną katastrofę demograficzną. Tymczasem z rankingu USDA wynika, że mimo tych problemów w roku 2030 rosyjska gospodarka wskoczy do pierwszej dziesiątki największych na świecie, wyprzedzając Włochy i Koreę.

Miejsce 9. Kanada
Kanadyjskiej gospodarce przyglądamy się w Polsce bardzo rzadko. Tymczasem to właśnie Kanada jest jedynym rozwiniętym krajem z czołówki zestawienia, który do 2030r. powinien zanotować awans w rankingu. Dziś dziesiąta, przez najbliższe półtorej dekady powinna wyprzedzić Włochy i awansować o jedno miejsce.

Miejsce 8. Francja
Jeszcze w latach 90. ubiegłego stulecia francuska gospodarka była czwartą najpotężniejszą na świecie. Od tej pory osunęła się o dwa miejsca. Francuskie problemy są dobrze zdiagnozowane: coraz częściej mówi się o zbytniej obecności państwa w gospodarce i potrzebie przeprowadzenia reform strukturalnych. Także perspektywy na rok 2030 nie są najlepsze. Do tego czasu Francja ma stracić kolejne dwie pozycje w rankingu najbogatszych.

Miejsce 7. Wielka Brytania
Kolejnym europejskim krajem, któremu amerykańscy analitycy wróżą spadek w rankingu, jest Wielka Brytania. W porównaniu z innymi rozwiniętymi gospodarkami brytyjska będzie się rozwijała względnie szybko, ale w skali świata i tak będzie to oznaczało spadek o dwa miejsca.

Miejsce 6. Brazylia
Piąty pod względem powierzchni i liczby ludności kraj świata, czyli Brazylia, jest dziś dziewiątą największą gospodarką świata, a w dodatku gospodarką pogrążoną w recesji. Potencjał Brazylii jest jednak znacznie większy. Autorzy rankingu wróżą jej awans aż o trzy pozycje.

Miejsce 5. Niemcy
Znaczenie Starego Kontynentu dla światowej gospodarki będzie się systematycznie zmniejszać. Dowód? Europejski numer jeden, czyli Niemcy, w 2030 r. będzie zajmował w światowym rankingu dopiero piąte miejsce.

Miejsce 4. Japonia
Japonia na swoją pozycję w światowej gospodarce pracowała głównie w latach 80., kiedy jej PKB bardzo szybko rósł. Kolejna dekada to początek stagnacji, z której kraj nie może się wyrwać do dziś. Prognozy na kolejne kilkanaście lat przewidują zachowanie status quo. W efekcie Japonia spadnie o jedno miejsce w rankingu największych gospodarek świata.

Miejsce 3. Indie
O ile prognozy USDA się sprawdzą, to spektakularny wzrost czeka gospodarkę Indii. W roku 2030 kraj będzie dysponował najliczniejszą na świecie, a przy okazji bardzo młodą, siłą roboczą. W ciągu najbliższej dekady trzeba będzie tam stworzyć miejsca pracy dla mniej więcej stu milionów ludzi wkraczających w wiek produkcyjny. Jeśli wszystko pójdzie z przewidywaniami, to do roku 2030 PKB Indii może się mniej więcej potroić, a kraj stanie się dzięki temu trzecią największą gospodarką świata.

Miejsce 2. Chiny
Chiny już dziś są światowym numerem dwa, a ich PKB odpowiada mniej więcej 60% PKB Stanów Zjednoczonych. W kolejnych latach Państwo Środka ma dalej szybko iść do przodu. W 2030 r. dwie największe gospodarki świata będą już grały w jednej lidze, a chińskie PKB będzie na poziomie 90% amerykańskiego.

Miejsce 1. USA
Na pierwszym miejscu niespodzianki nie ma, numerem jeden na świecie wciąż pozostanie gospodarka amerykańska. Jednak jej znaczenie będzie się systematycznie kurczyć. W 2006 r. USA wytwarzały 27 procent światowego PKB, w 2015 r. ten udział spadł do 23 procent, natomiast w 2030 r. ma to być już tylko 20 procent.