A gdyby tak rzucić wszystko i zamieszkać na własnej wyspie? Ciekawych ofert nie brakuje. Jedna z nich jest w Polsce

Po drugiej stronie skali mamy ogromny kawałek ziemi dla posiadaczy najgrubszych portfeli. Przypominająca kształtem ogromną rybę Rangyai Island mieści się w sąsiedztwie największej wyspy Tajlandii - Phuket. Od najbliższego lądu dzieli ją raptem 10 minut drogi łodzią. Swojemu bogatemu nabywcy zapewnia aż 44,5 ha tropikalnych lasów i białych piaszczystych plaż. To obecnie najdroższa oferta w serwisie Private Islands. Cena? 166 mln dol.

Niektórzy wolą przyjść na gotowe i mają do tego pełne prawo. Mieszcząca się w Michigan niecałe 20 km od kanadyjskiej granicy Howard Island to propozycja właśnie dla nich. Domek z dwiema sypialniami i kominkiem, dodatkowa kwatera dla 4 gości, przystań dla jachtów, a do tego zapierające dech w piersi wschody i zachody słońca. To wszystko możecie mieć już za 495 tys. dol. Jak twierdzą przedstawiciele Private Islands, to istny raj na ziemi.

Skaczemy teraz na południowy Pacyfik, gdzie pośród kilkuset wysp państwa Fidżi mieści się tropikalny zakątek o nazwie Koro Levu Island. To dziewiczy teren pochodzenia wulkanicznego o powierzchni 3,2 ha pokryty gęstą roślinnością, ale również plażami z dostępem do rafy koralowej. Idealna miejscówka do nurkowania. Nieco ponad 1,5 km na wschód mieści się Taveuni, jedna z większych wysp archipelagu. Przyjemność rozkoszowania się wypoczynkiem na Koro Levu Island będzie nas kosztować okrągłe 2,5 mln dol.

Pozostajemy na Oceanie Spokojnych przenosząc się na teren Polinezji Francuskiej, a konkretnie na archipelag Tuamotu. To tam znajdziemy wyspę Motu Karatae o powierzchni 9,7 ha. Dostatek palm kokosowych, egzotycznych ryb, słońca i turkusowej wody powoduje, że wyspa jawi się jako idealne miejsce do spędzenia spokojnej starości. O ile do tego czasu udało się uzbierać równowartość nieco ponad 466 tys. dol.

Nadal można kupić piękny kawałek terenu mieszczący się na jeziorze Lubie, na południowy wschód od miejscowości Drawsko Pomorskie w województwie zachodniopomorskim. Ceny wyspy o powierzchni 8,5 ha wystawionej na sprzedaż w serwisie Private Islands niestety nie ujawniono. To jedyny polski akcent w naszym zestawieniu. Swoją drogą wydaje się wręcz idealna do zbierania 'lajków'.

Za kwotę 249 tys. dol. można kupić urokliwą miniaturową wysepkę u wybrzeży Belize. Jej powierzchnia (niecałe 0,3 ha) nie pozwala co prawda na szaleństwa i nie ma na niej praktycznie żadnej infrastruktury, ale chyba nie o to tutaj chodzi. Palmy kokosowe, biały piasek, turkusowa woda - oto kwintesencja Deadman Caye. Jeśli dodamy do tego możliwość obcowania z rafą koralową podana cena nie wydaje się zbytnio wygórowana.

Wracamy do Europy i wchodzimy na wyższy poziom. Mieszcząca się na Morzu Tyrreńskim u wybrzeży Toskanii Cerboli Island reklamowana jest jako idealne miejsce między innymi na wypady nurkowe i opalanie o dowolnej porze roku. Na wyspie o powierzchni 4 ha znajdują się pozostałości dawnej zabudowy, w tym wieża widokowa pochodząca z 1100 roku. Cerboli służyła kiedyś jako źródło wapienia dla fabryki stali w pobliskim Piombino. Cena: 4,4 mln dol.

Trudno nie uwzględnić w takim zestawieniu słynnego archipelagu wysp koralowych u wschodnich wybrzeży USA. Atutem należącej do nich wyspy Petite Cay o powierzchni 36,5 ha jest ciągnąca się wokół niej piękna piaszczysta plaża. Za to w głębi znajdzie się również bardziej stabilny teren do postawienia domu. Od najbliższej wyspy Great Harbor Cay Harbour dzieli nas raptem 20 minut rejsu łodzią. Cena jaką przyjdzie zapłacić za to cudo wynosi 3,7 mln dol.

Nasze zestawienie kończy ciekawa propozycja wprost z Filippin. Guilihan Island zaoferuje swojemu właścicielowi 1,3 ha prywatnego terenu o bujnej tropikalnej roślinności, miejsce na uboczu turystycznych szlaków. Wyspa znajduje się 800 km na południowy wschód od Manili. Wystarczy wysupłać z portfela kwotę 900 tys. dol. Guilihand Island nadaje się również do zbudowania kameralnego kurortu. Może zatem jeszcze na siebie zarabiać.