Organizacja Transparency International sprawdziła poziom korupcji w 176 krajach świata. TI rokrocznie publikuje tzw. Indeks Percepcji Korupcji, przyznając każdemu z państw liczbę punktów od 0 (największy poziom korupcji) do 100 pkt (największa przejrzystość).
Na 12. miejscu zestawienia znalazły się ex aequo dwa kraje z Afryki. Erytrea to niepodległy od 25 lat kraj leżący w północnej części Rogu Afryki nad Morzem Czerwonym. To jeden z najbardziej bezwzględnych reżimów na świecie, gdzie prawa człowieka są nierespektowane.
W ub. roku Erytrea zasłużyła sobie na 18 punktów w rankingu najbardziej skorumpowanych państw świata. Jeszcze w 2012 roku jej wynik był znacznie lepszy i wynosił 25 punktów.
Ex aequo z Erytreą, na 12. miejscu znalazła się leżąca w południowo-zachodniej części Gorącego Kontynentu Angola. Ten kraj jeszcze dwa lata temu zdobył w rankingu nieco mniej, bo 15 punków, choć wcześniej jego wyniki przekraczały 20 punktów.
Na pozycji 10. uplasowały się Wenezuela i Irak. Pierwsze z państw, choć niezwykle zasobne w ropę naftową zmaga się od jakiegoś czasu z głębokim kryzysem. Mieszkańcy cierpią z powodu głodu, a prezydent radzi im, aby "jedli króliki", winiąc za kryzys głównie USA.
Wenezuela w 2016 i 2015 roku otrzymała od Transparency International 17 punktów. Wcześniej radziła sobie trochę lepiej notując 19- i 20-punktowe wyniki. W najnowszym zestawieniu umocnił się za to Irak, który w poprzednich latach dostawał noty 16 pkt.
Na miejscu 9. uplasował się niewielki kraj położony w zachodniej Afryce, który do lat 70-tych minionego wieku pozostawał portugalską kolonią. Od tamtego czasu Gwinea Bissau zmaga się z ogromnymi problemami.
Mieszkańcy żyją w skrajnej biedzie, co kilka lat kolejne rządy są obalane przez wojsko, a kartele narkotykowe czują się zupełnie bezkarne. Nie jest tajemnicą, że korupcja w Gwinei Bissau jest bardzo powszechna, zarówno na niższych, jak i na wyższych szczeblach władzy.
W rankingu TI za 2016 r. jest jeszcze gorzej niż w poprzednich latach. Nota Gwinei Bissau co roku jest coraz niższa. Jeszcze w 2012 roku wynosiła 25 pkt, spadając o 6 pkt rok później. W 2015 roku kraj dostał 17 pkt, a w najnowszym rankingu został oceniony na 16 pkt.
Na 8. miejscu znalazł się Afganistan, który pogrążył się w chaosie po rozpoczęciu wojny w 2001 roku. Wszystko zaczęło się niedługo po przeprowadzeniu przez Al-Kaidę ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku na terytorium USA.
Zdaniem Transparency International korupcja w Afganistanie jest coraz mniej zauważalna. Jeszcze w 2012 i 2013 r. państwo dostało zaledwie 8 pkt, dzięki czemu plasowało się (ex aequo z dwoma innymi krajami) na 1. miejscu najbardziej skorumpowanych państw świata.
Po 11 i 12 pkt zebrał Afganistan w 2015 i 2014 roku, a teraz przyszedł czas na poprawę. Miniony rok organizacja oceniała na 15 pkt, co dało Afganistanowi 8. pozycję w rankingu.
Na kolejnym miejscu Transparency International umieścił ex aequo aż trzy państwa - Sudan, Jemen i Libię. Podobnie, jak w kilku wcześniej wymienionych krajach, także w tych trzech trwa (Jemen) lub niedawno trwała (Sudan i Libia) wojna.
Jemen i Libia zanotowały spadek w rankingu najbardziej skorumpowanych państw od 2012 r., odpowiednio z 23 i 21 pkt. W Sudanie sytuacja w ostatnich latach nieco się poprawiła.
Syria, kolejny kraj pogrążony (od 2011 roku) w wojnie domowej, jest czwartym najbardziej skorumpowanym krajem świata.
Jeszcze w 2012 roku organizacja przyznała Syrii "aż" 26 pkt. W rankingu za miniony rok Syria zdobyła dwukrotnie mniej, bo jedynie zaledwie 13 punktów.
Jeszcze większa korupcja panuje w jednym z najbardziej zamkniętych państw świata. O rządzonej przez reżim Kim Dzong Una Korei Północnej słyszy się ostatnio coraz częściej.
Kraj ten, mimo sprzeciwu międzynarodowej społeczności, rozwija własny program nuklearny, co chwila dokonując kolejnych testów. Jakiś czas temu Korea Północna zagroziła atakiem na amerykańską wyspę Guam, a w ostatnich tygodniach wystrzeliła pociski rakietowe, które przeleciały nad Japonią, kończąc swój lot w wodach Pacyfiku.
Korea Płn. była do niedawna najbardziej skorumpowanym krajem świata. W rankingu TI od 2012 roku KRLD miała niezmiennie najgorszą 8-punktową notę. Zmieniło się to dopiero w 2016 roku, gdy organizacja przyznała 12 pkt i 3. pozycję w zestawieniu.
Sudan Południowy to leżący w Afryce środkowej państwo o powierzchni dwukrotnie większej od Polski. Jest najmłodszym krajem świata - powstało na mocy porozumienia zaledwie 6 lat temu, po zakończeniu najdłuższej i jednej z najbardziej krwawych wojen domowych w Afryce.
Ten bardzo ubogi kraj ma spory problem m.in. z korupcją. Według Transparency International jest drugim najbardziej skorumpowanych państwem świata. W rankingu za 2016 rok przyznano mu zaledwie 11 pkt. W poprzednich latach było nieco lepiej, bo Sudan południowy zdobywał po 14 i 15 pkt.
W jeszcze gorszej sytuacji jest inny afrykański kraj. Somalia od lat 90-tych ogarnięta jest trwającą do dziś wojną domową. Znaczna część ludzi cierpi jednak z powodu niedoboru wody pitnej i pożywienia.
Warta miliony dolarów pomoc humanitarna od ONZ zamiast do głodujących Somalijczyków trafiła do wojskowych lub była rozkradana przez skorumpowanych dystrybutorów i piratów.
Kraj ten jest obecnie najbardziej skorumpowanym miejscem na Ziemi. Transparency International przyznało mu tylko 10 pkt, a w poprzednich latach Somalia dostawała noty zaledwie ośmiopunktowe.
Wśród NAJMNIEJ skorumpowanych (czyli o największej przejrzystości) państw świata króluje Nowa Zelandia (90 pkt) i członkowie Unii Europejskiej (Dania - 90 pkt, Finlandia - 89 pkt i Szwecja - 88 pkt). Na kolejnym miejscach uplasowały się Szwajcaria (86 pkt), Norwegia (85 pkt) i Singapur (84 pkt).
Polska zajęła wraz z Portugalią 29. miejsce (62 pkt) plasując się między Izraelem (64 pkt), a niewielkim karaibskim krajem Barbados (61 pkt). Zdaniem Transparency International korupcja w Polsce zmniejszała się w latach 2012 - 2015 (noty z 58 wzrosły do 63 pkt), a w 2016 roku delikatnie wzrosła.
Dla porównania, 5 największych powierzchniowo krajów świata zajęło odpowiednio miejsca: Rosja - 131., Kanada - 9., Chiny - 79., USA - 18. i Brazylia - 79. Na 79. pozycji znalazła się również Białoruś i drugi najbardziej ludny kraj na Ziemi - Indie.