Dzięki JPK fiskus tropi puste faktury i karuzele VAT. Wezwie dziesiątki tysięcy firm

85 tys. podejrzanych faktur VAT wykrył fiskus w raportach JPK za styczeń. Przeszło 36 tys. firm dostanie wezwania do złożenia wyjaśnień
JPK JPK Ministerstwo Finansów

Od stycznia JPK od wszystkich

Jednolity Plik Kontrolny dla potrzeb VAT, czyli JPK_VAT, to zestaw informacji o zakupach i sprzedaży, który wynika z ewidencji VAT przedsiębiorcy za dany okres. Firmy przesyłają go fiskusowi. Przesyła się go wyłącznie w wersji elektronicznej, w określonym układzie i formacie, ułatwiającym i standaryzującym przetwarzanie danych.

Duże firmy składają JPK_VAT fiskusowi od początku lipca 2016 r., małe i średnie firmy od początku 2017 r. Teraz, z początkiem 2018 r., dołączyli do nich mikroprzedsiębiorcy, czyli firmy zatrudniające do 10 osób i osiągające do 2 mln euro obrotów. Termin złożenia JPK_VAT za styczeń upłynął 26 lutego. Teraz Ministerstwo Finansów podsumowało pierwszą akcję składania JPK przez wszystkich czynnych podatników VAT.

. . źródło: Ministerstwo Finansów

Fiskus podsumowuje pierwszy powszechny JPK

- Zgodnie z terminem do 26 lutego 1 508 458 przedsiębiorców złożyło JPK_VAT. To aż 94,5 proc. spośród wszystkich podatników VAT. W sumie do Krajowej Administracji Skarbowej dotarło w tym czasie 1 703 271 plików. Niewielka ich część stanowiła korekty, błędne dokumenty, a niektóre z firm - ze względu na dużą liczbę danych - przesyłały więcej niż jeden plik - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Finansów.

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w wymaganym terminie JPK_VAT złożyło 94,5 proc. zobowiązanych do tego firm. Raportów nie złożyło nieco ponad 88 tys. podatników. Najgorzej było w województwie mazowieckim, gdzie JPK nie złożyło 9 proc. firm. Najsumienniej wypadły przedsiębiorstwa ze świętokrzyskiego - jedynie 3,6 proc. nie wywiązało się z tego obowiązku. Fiskus odrzucił 76,5 tys. raportów.

- Raz jeszcze dziękuję przedsiębiorcom za to, że bardzo profesjonalnie podeszli do przekazywania JPK_VAT. Ten pierwszy bardzo ważny miesiąc jest już za nami, ale przed nami oczywiście kolejne miesiące. Dlatego chcemy zrobić pierwsze podsumowanie, aby pokazać wszystkim przedsiębiorcom, że ten nowy obowiązek nie jest sztuką dla sztuki, ale przynosi bardzo wymierne efekty - mówiła w czasie prezentacji wyników akcji składania JPK za styczeń minister finansów Teresa Czerwińska.

. . źródło: Ministerstwo Finansów

Ponad 100 mln VAT w podejrzanych fakturach

Dzięki JPK fiskus wziął pod lupę 650 mln faktur. - Już dzięki wstępnej analizie wykryliśmy ponad 85 tys. faktur, które budzą podejrzenie, że mogą być pustymi fakturami - mówiła min. Czerwińska.

Puste faktury to dokumenty, które zostały wystawione, choć transakcja, której dotyczą, nie miała miejsca. Służą wyłudzeniu z urzędu skarbowego VAT wykazanego na fakturze.

- Te podejrzane faktury zostały wystawione przez ponad 36 tys. podmiotów, które z kolei mogły narazić na straty nie tylko budżet, ale także swoich uczciwych kontrahentów. Kwota VAT na tych fakturach to prawie 105 mln zł - powiedziała Teresa Czerwińska.

Szefowa resortu finansów zapewnia, że KAS nie będzie automatycznie zakładać, iż każda podejrzana faktura to próba oszustwa. - Wydaje się jednak bardzo prawdopodobne, że nielegalne rozliczenia miały miejsce - stwierdziła minister finansów.

szkło powiększające szkło powiększające fot. Shutterstock

Fiskus zbada podejrzane faktury

- Teraz nasze służby będą musiały ustalić, czy takie firmy były na przykład słupami biorącymi udział w karuzeli, czy wystawiły faktury, których następnie świadomie nie zaksięgowały. Jednak być może doszło tylko do pomyłki, którą firmy będą mogły naprawić i zweryfikować swoje rozliczenie - mówiła min. Czerwińska.

Przedsiębiorcy, u których wstępna analiza wykryła rozbieżności, otrzymają e-maile. Ci, którzy nie zgłosili w urzędzie skarbowym lub nie podali w przesłanym JPK_VAT swojego adresu e-mail, otrzymają powiadomienia pisemne lub sms.

- W ten sposób poprosimy firmy o przeanalizowanie przekazanych nam danych. Korektę będzie można zrobić bez konsekwencji - informuje Ministerstwo Finansów.

To jednak dopiero początek kontroli materiału zgromadzonego dzięki JPK.

- Wstępna i w zasadzie automatyczna analiza danych za styczeń, to dopiero początek. Teraz informacje przekazane przez przedsiębiorców wykorzystamy do bardziej szczegółowych analiz, które będą mogły nas zaprowadzić na przykład do samego środka karuzeli podatkowych. Za kilka miesięcy, gdy wpłynie do nas jeszcze większy pakiet danych, będzie możliwe jeszcze szybsze identyfikowanie prób oszustw - tłumaczył zastępca dyrektora Departamentu Poboru Podatków w Ministerstwie Finansów Zbigniew Wiliński.

8.01.2018, minister finansów Teresa Czerwińska 8.01.2018, minister finansów Teresa Czerwińska Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Koniec deklaracji VAT?

Dane, które przesyłają przedsiębiorcy za pośrednictwem JPK_VAT są na tyle obszerne, że w Ministerstwie Finansów rozpoczęły się prace, które mają doprowadzić do likwidacji składanych dziś przez przedsiębiorców deklaracji VAT. W JPK fiskus dostaje więcej informacji niż w deklaracjach. Przedsiębiorcy skarżą się więc, że deklaracje i JPK to dublowanie nakładanych na nich obowiązków.

- Nie chcę tu stawiać krótkich terminów, ponieważ ze względu na m.in. konieczność zmian prawnych, a także kwestie technologiczne, nie wydarzy się to na pewno za miesiąc czy dwa. Myślę jednak, że odpowiedzialnie mogę stwierdzić, że nasze propozycje będą zakładały rezygnację z deklaracji VAT wraz z początkiem 2019 r. - zapowiedziała w poniedziałek prof. Teresa Czerwińska.

Ministerstwo Finansów Ministerstwo Finansów Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

Kolejna akcja składania JPK już za dwa tygodnie

Zgodnie z przepisami przedsiębiorcy, którzy są czynnymi podatnikami VAT, wysyłają JPK_VAT do 25 dnia miesiąca, za miesiąc poprzedni.

Termin przekazania pliku za luty 2018 r. mija więc już za dwa tygodnie. Dokładnie: 26 marca, bo 25 marca wypada w niedzielę.

***

Więcej o: