Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price podczas poniedziałkowego briefingu prasowego pytany był o "lex TVN". - Jesteśmy głęboko zaniepokojeni tym, że w Polsce przegłosowano ustawę, która bardzo osłabi wolność mediów. Zachęcamy pana prezydenta Dudę do tego, aby potwierdził czynami to, co mówił wcześniej o wolności słowa oraz o wspólnych wartościach, na których oparte są nasze relacje - powiedział, dodając, że jeśli ustawa ta wejdzie w życie, "może bardzo mocno osłabić klimat inwestycji zagranicznych w Polsce".
- TVN należy do amerykańskiego koncernu Discovery i oczywiście chcielibyśmy widzieć, że nasze spółki są traktowane uczciwie na całym świecie, ale to jest rzecz o wiele większa niż sprawa jednej spółki. Mówimy tutaj o wolności mediów jako takich. Mówimy tutaj o przestrzeni medialnej w Polsce. Jeżeli to ["lex TVN" - red.] nabierze mocy prawnej w obecnej formie, to obawiamy się, że to prawodawstwo bardzo mocno osłabi tę sytuację. Chcielibyśmy tego jednak nie widzieć - stwierdził.
Ned Price podkreślił, że "jest cała masa rzeczy, które wzmacniają dwustronne relacje z Polską". - Wspólne wartości są jedną z nich i z całą pewnością nie chcielibyśmy, aby były one osłabiane, czy też w jakikolwiek sposób rozwadniane - zaznaczył. Jak dodał, "nie sądzi, aby mogło to w czymkolwiek pomóc, abyśmy mieli roztrząsać scenariusze hipotetyczne". - Wolelibyśmy, aby ta ustawa nie nabrała mocy prawnej - powiedział.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
W piątek Sejm odrzucił uchwałę Senatu w sprawie nowelizacji ustawy medialnej. "Lex TVN" zakazuje posiadania udziałów większościowych w polskich mediach kapitałowi pochodzącymi spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Dotyczy to stacji TVN, która należy do amerykańskiego Discovery. Ustawa wymusiłaby zatem na Amerykanach, by sprzedali większościowy pakiet akcji w TVN.
Teraz los "lex TVN" leży w rękach Andrzeja Dudy. W poniedziałek rano ustawa trafiła na jego biurko.