Kiedy wszyscy w świecie gamingu żyją konsolami nowej generacji, jakimi są Xboxem Series S/X oraz PlayStation 5, warto się na chwilę od tego oderwać. A nie ma chyba lepszego sposobu na oderwanie się od rzeczywistości w ulubionej grze, w tym wypadku, w dobrym FPSie. Przedstawiamy TOP 4 strzelanki pierwszoosobowe.
Legendarna już marka, jeżeli chodzi o FPSy. Pierwsza gra z serii CoD wyszła w 2003 roku, a w poprzednim roku mogliśmy być świadkiem dwóch premier spod skrzydła Call of Duty. Pierwsza Call of Duty: Warzone, która jest świetną grą dla wszystkich fanów, niezwykle popularnej w ostatnich latach koncepcji battle royal. Drugą premierą była już bardziej klasyczna wersja CoDa, czyli Call of Duty: Black Ops Cold War, której kampania dzieje się w latach zimnej wojny i zabiera nas w takie miejsca jak Wietnam, siedziba KGB, Berlin czy Turcja. Oprócz tego jest oczywiście dostępna rozgrywka wieloosobowa i tryb zombie.
Jeżeli, pojawiło się Call of Duty to musi pojawić się też jego największy rywal, czyli Battlefield. Podobnie jak swój konkurent jest to niesamowicie uznana marka jeżeli chodzi o gry first-person shooter. Ci, którzy grali w jakąkolwiek część Battlefielda na pewno w rozgrywce się zakochali. Ostatni wydanym BFem przez EA i DICE, był w 2018 roku Battlefield V. Zabiera on nas w czasy II wojny światowej, gdzie możemy poznać opowieści wielu bohaterów. Oprócz tego w BF V mamy dostęp do ukochanego przez graczy trybu multiplayer oraz trybu battle royale. Warto również zaznaczyć, że twórcy ogłosili premierę nowego Battlefielda 6, którą planują na końcówkę 2021 roku.
Kto by nie chciał wcielić się w zimnokrwistego, opanowanego strzelca wyborowego. Seria Sniper Ghost Warrior nam na to pozwala. Przez pierwsze trzy części operujemy bronią snajperską, z perspektywy pierwszej osoby, w otwartym świecie, jednak w późniejszych etapach nazwanych Sniper Ghost Warrior Contracts ta koncepcja się zmienia. Jeżeli chodzi o samą rozgrywkę, to jest ona niezwykle satysfakcjonująca, nierzadko wymagająca od gracza pomyślunku i strategicznego podejścia do danej misji. Jeżeli ktoś jest fanem karabinów wyborowych - Sniper Ghost Warrior to pozycja obowiązkowa.
Stary, dobry CS. Ile razy pojawiała się na rynku produkcja, która miała być bezpośrednią konkurencją dla gry Valve, z zamiarem wygryzienia jej pozycji? CounterStrike, jednak ma po prostu w sobie to coś, swego rodzaju ponadczasowość. Co jest zatem największą zaletą CSa? Raczej nie jest to przestarzały silnik gry, ani grafika, bugi, które traktuje się już bardziej jako mechaniki gry, poziom wejścia również dość wysoki, bo CounterStrike: Global Offensive nie jest prostą grą. I moim zdaniem to jest właśnie największa zaleta. To, iż CS:GO jest trudną grą i żeby stawać się lepszym musisz grać, trenować, uczyć się. Idealna gra dla wszystkich wielbicieli rywalizacji, udowadniania komuś, że jest się lepszym. Jeżeli nie najpopularniejsza, to jedna z najbardziej popularnych e-sportówek na świecie.
Zobacz też: Nowy Need For Speed i Battlefield 6 już w tym roku. Producenci zapowiadają duże zmiany