Szwecja. Atak hakerski sparaliżował jedną z największych sieci supermarketów. "Nie możemy pobrać opłat"

W Szwecji atak hakerów sparaliżował działalność jednej z największych sieci supermarketów - Coop. Z powodu awarii kas trzeba było zamknąć około ośmiuset sklepów w całym kraju. - Nie możemy pobierać opłat od naszych klientów - komentują przedstawiciele sieci.

Do cyberataku doszło w piątek wieczorem. Awaria dotyczy zarówno kas tradycyjnych, jak i samoobsługowych w jednej z popularniejszych sieci - Coop. 800 sklepów zamknięto - klienci nadal nie mogą w nich zrobić zakupów.

Zobacz wideo Maksymowicz o tajnym posiedzeniu Sejmu: To było PR-owe działanie

Szwecja. Paraliż sieci supermarketów przez atak hakerski

- W ciągu nocy nie udało się jej naprawić, dlatego kierownictwo sieci zaleciło zamknięcie wszystkich placówek handlowych co najmniej na jeden dzień - powiedziała szwedzkiej telewizji publicznej rzeczniczka sieci Therese Knapp.

Jest nam bardzo przykro, że nasi klienci nie mogą dziś zrobić u nas zakupów. W nocy pracowaliśmy intensywnie nad identyfikacją problemu i jego rozwiązaniem. Odkryliśmy, że był to cyberatak na jednego z naszych dostawców internetu

- dodała rzeczniczka. - Niestety nie możemy pobierać opłat od naszych klientów, więc sklepy nie mogą jeszcze zostać otwarte - wskazała.

Według jednej z firm zajmujących się bezpieczeństwem w sieci, w zeszłym roku hakerzy - używając złośliwego oprogramowania - wyłudzili na całym świecie co najmniej 18 miliardów dolarów.

W ostatnich tygodniach cyberataki dotknęły między innymi rurociągi naftowe, służbę zdrowia i duże firmy, głównie w Stanach Zjednoczonych. Były jednym z tematów rozmowy amerykańskiego prezydenta Joe Bidena z Władimirem Putinem 16 czerwca w Genewie.

Więcej o: