Alblicla z minimalnymi zasięgami i nieaktywnymi kontami. Nie publikuje na niej nawet... sama Albicla

Powstała w 2021 r. platforma społecznościowa Albicla notuje minimalne zainteresowanie wśród użytkowników. Serwis miał być prawicową alternatywą dla komercyjnych serwisów społecznościowych - tak przynajmniej deklarował jego współtwórca, Tomasz Sakiewicz, który jest jednym z nielicznych aktywnych użytkowników Albicli.

Lista profili, które nie zamieszczają nowych wpisów na Albicli jest długa, począwszy od samej Albicli - informuje Press. Z przytoczonych przez portal danych wynika, że serwis cieszył się największym zainteresowaniem tuż po jego uruchomieniu, czyli w drugiej połowie stycznia 2021 r. W pierwszych miesiącach działania ok. 68 tys. użytkowników założyło konta. Dzisiaj jest ich niewiele więcej - w sumie zaledwie 81 tys., z czego większość nie zamieszcza nowych treści od kilku miesięcy - wylicza Press.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Sikorski o Macierewiczu: PiS ma oszusta na stanowisku wiceprzewodniczącego partii

Albicla bez aktywnych kont większości użytkowników

Sama Albicla swój ostatni post na Albicli zamieściła pół roku temu. Promuje on Tomasza Sakiewicza, który aktywnie relacjonował ostatnie wydarzenia związane z pracami podkomisji smoleńskiej. Dla porządku warto dodać, że to niejedyne media społecznościowe serwisu, które świecą pustkami. Na Twitterze ostatni post dodany przez Albiclę pochodzi z 20 stycznia (informuje, że minął już rok, od kiedy platforma działa). Na Facebooku po raz ostatni pisano 20 marca. Serwis polecał w poście materiał z Telewizji Republika. Na Instagramie konto Albicli jest nieaktywne od marca ubiegłego roku. Ostatnim postem zamieszczonym w serwisie były wielkanocne życzenia z 1 kwietnia 2021.

Wróćmy jednak do Albicli, gdzie, jak informuje Press, niezbyt chętnie publikują również politycy, dziennikarze czy redakcje. Szef komisji Antoni Macierewicz, mimo tego, że konto w serwisie założył - nie korzysta z niego. Press podaje, że na kontach wielu dziennikarzy i redakcji próżno szukać nowych wiadomości i wpisów. Aktywni nie są m.in. Katarzyna Gójska, związana od wielu lat z "Gazetą Polską", zastępczyni Sakiewicza, Dorota Kania, członkini zarządu  Polska Press, a także Polska Agencja Prasowa, Wirtualna Polska czy Onet. Przedstawiciele Radia Zet przyznali wprost, że zaangażowanie w projekt o tak nikłym zasięgu jest stratą czasu.

Szef Onetu Bartosz Węglarczyk miał problemy ze swoim kontem na samym początku działania Albicli. Po kilku dniach od jego założenia, jeszcze w styczniu 2021 r., informował, że konto zostało zablokowane. Podobnie jak konta Grzegorza Marczaka i Jakuba Szczęsnego z serwisu Antyweb.pl. Ich zdaniem, był to efekt szeregu krytycznych publikacji na temat serwisu, które w ostatnich dniach pojawiały się na łamach Antywebu.

W poniedziałek 19 września posty na Albicli zamieścili np. Radio Poznań - tekst o tym, że Janusz Kowalski [wiceminister rolnictwa - przyp. red.] podał kwotę 4,5 mld zł, która pójdzie na wsparcie dla przedsiębiorców, producentów i rolników czy Joachim Brudziński, który relacjonował debatę dot. raportu o prawach podstawowych w Unii Europejskiej w latach 2020-2021 w PE. Swój wpis opatrzył hasztagiem "#praworządność".

Albicla z problemami technicznymi

Właścicielem serwisu Albicla jest spółka Słowo Niezależne (wydawca portalu Niezalezna.pl), której prezesem jest Tomasz Sakiewicz. Podawano, że uruchomienie serwisu kosztowało ponad 100 tys. zł. O problemach technicznych, z jakimi od początku zmagał się portal społecznościowy, pisaliśmy już kilkukrotnie, m.in. w tym tekście:

Z danych Mediapanelu wynika, że w styczniu 2021 roku serwis odwiedziło 346 680 użytkowników. To dało zasięg 1,19 proc. Po roku liczba użytkowników wynosiła  28,5 tys. - podaje Press. Albicla powstała jako alternatywa dla komercyjnych serwisów społecznościowych, które po szturmie na Kapitol zwolenników Donalda Trumpa zablokowały konto ustępującego prezydenta USA. Zrobiły to Twitter i Facebook. Albicla, wedle twierdzeń jej pomysłodawców, miała być serwisem bez cenzury i moderacji, służącym otwartej wymianie poglądów.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: