Wzrok przenikający ściany? Tradycyjne RTG tak nie działa. Ale fizycy nauczyli się już sztuczki Supermana. Specjalny program pozwala zaglądać naukowcom w głąb badanych próbek. Zespół fizyków z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego opisuje go na łamach magazynu "PNAS" wydawanego przez Amerykańską Akademię Nauk .
Nowy mikroskop z UC San Diego pozwala zaglądać głęboko do wnętrza różnych materiałów i obserwować detale o wielkości jednego nanometra (miliardowej części metra) - bez soczewki. Obrazy uzyskuje się dzięki potężnemu programowi komputerowemu. Opracowany przez fizyków algorytm jest w stanie przekształcić wzory dyfrakcyjne uzyskane z mikroskopu. Powstają one w wyniku nakładania się na siebie fal promieni X odbitych od nano-strukrur wewnątrz próbek.
- Udowodniliśmy jako pierwsi, że można zarejestrować magnetyczną strukturę materii w skali nano - wyjaśnia prof. Oleg Shpyrko.
"Ubocznym skutkiem" badań kalifornijskich naukowców będzie udoskonalenie technologii zapisu danych. Pamięci magnetyczne będą mogły pomieścić ich znacznie więcej.
- Obecnie bity zapisane na twardym dysku mają rozmiar zaledwie 15 nanometrów - komentuje prof. Eric Fullerton, współautor pracy. - W przyszłości upchniemy je jeszcze gęściej - zapowiada.
Nowy program do prześwietlania materii pozwoli przede wszystkim na szybszy rozwój nanotechnologii.
- Żeby postęp w nanotechnologii był możliwy, musimy lepiej rozumieć, jak zachowują się materiały w nanoskali - wyjaśnia Shpyrko. - Powinniśmy je oglądać z taką właśnie dokładnością, a nasz program to właśnie umożliwia.
- Dobierając odpowiednią energię promieni X możemy użyć tej techniki również w chemii - do oglądania różnych fragmentów cząsteczek. Natomiast w biologii można oglądać wirusy, pojedyncze komórki i różne rodzaje tkanek w rozdzielczośći lepszej niż ta dostępna w mikroskopach używających światła widzialnego - dodaje naukowiec
Nowy mikroskop z UC San Diego pozwala zaglądać głęboko do wnętrza różnych materiałów i obserwować detale o wielkości jednego nanometra (miliardowej części metra) - bez soczewki. Obrazy uzyskuje się dzięki potężnemu programowi komputerowemu. Opracowany przez fizyków algorytm jest w stanie przekształcić wzory dyfrakcyjne uzyskane z mikroskopu. Powstają one w wyniku nakładania się na siebie fal promieni X odbitych od nano-struktur wewnątrz próbek.
Fizycy używali szczególnego źródła promieni X, jakim jest synchrotron APS w Argonne niedaleko Chicago.
- Udowodniliśmy jako pierwsi, że można zarejestrować magnetyczną strukturę materii w skali nano - wyjaśnia prof. Oleg Shpyrko.
"Ubocznym skutkiem" badań kalifornijskich naukowców będzie udoskonalenie technologii zapisu danych. Pamięci magnetyczne będą mogły pomieścić ich znacznie więcej. - Obecnie bity zapisane na twardym dysku mają rozmiar zaledwie 15 nanometrów - komentuje prof. Eric Fullerton, współautor pracy. - W przyszłości upchniemy je jeszcze gęściej - zapowiada.
Nowy program do prześwietlania materii pozwoli przede wszystkim na szybszy rozwój nanotechnologii.
- Żeby postęp w nanotechnologii był możliwy, musimy lepiej rozumieć, jak zachowują się materiały w nanoskali - wyjaśnia Shpyrko. - Powinniśmy je oglądać z taką właśnie dokładnością, a nasz program to właśnie umożliwia.
- Dobierając odpowiednią energię promieni X możemy użyć tej techniki również w chemii - do oglądania różnych fragmentów cząsteczek. Natomiast w biologii można oglądać wirusy, pojedyncze komórki i różne rodzaje tkanek w rozdzielczośći lepszej niż ta dostępna w mikroskopach używających światła widzialnego - dodaje naukowiec.
Fot. UC San Diego Domeny magnetyczne ujawniające strukturę materii w nanoskali / fot. UC San Diego