Choć grupa Metro do której należy sieć Real przez długie miesiące zaprzeczała o planach sprzedaży sklepów do transakcji w końcu doszło. Za 91 hipermarketów Real w Polsce, Rosji, Rumunii i na Ukrainie, a także 13 galerii handlowych w Rosji i w Rumunii francuska sieć Auchan zapłaciła 1,1 mld euro.
W tych 4 krajach obroty Real sięgają 2,6 miliarda euro, a firma zatrudnia 20 tys. pracowników. Po transakcji Auchan, który dziś w całym regionie posiada 98 hipermarketów oraz 65 tys. pracowników, podwoi swoją liczbę sklepów. W ten sposób Auchan " korzystnie wyrównuje wagę swojej obecności w Europie Centralnej i Wschodniej w stosunku do pozostałych priorytetowych stref rozwoju, którymi są Europa Zachodnia oraz Azja" - powiedział Vianney Mulliez, szef francuskiej grupy. Z kolei Metro Group, właściciel hipermarketów Real, chce się skupić na rozwijaniu działalności w Niemczech. - Jesteśmy przekonani o potencjale hipermarketów w Niemczech. Obecnie razem z zarządem Real opracowujemy plan działań zmierzających do podniesienia istniejącego potencjału wyniku finansowego i trwałego wzrostu dochodu- mówi prezes Metro Group Olaf Koch.
Umowa nie obejmie placówek Real w Turcji. Auchan nie jest obecny na tamtym rynku.
Na transakcje musza się jeszcze godzić urzędy ds. konkurencji we Francji i Niemczech.
O chęci pozbycia się przez Metro sieci hipermarketów Real mówiło się na rynku już od półtora roku. Po raz pierwszy potwierdził to w marcu prezes Metro AG Olaf Koch. - W najbliższych miesiącach będziemy analizowali, co dalej z siecią Real - mówił. Powodem były niezadowalające wyniki finansowy. - Nie osiągnęliśmy zakładanego wzrostu sprzedaży w Realu o 2-3 proc. Jeśli nie uda nam się tego zrobić w tym roku, będziemy się zastanawiać, co dalej - mówił prezes Metro AG.
Od tego czasu co kilka miesięcy pojawiały się spekulacje dotyczące potencjalnych nabywców. Oprócz Auchan wymieniano m.in. francuską sieć Carrefour, amerykańskiego Wal-Marta, który w ten sposób mógłby znaleźć przyczółek do mocnej ekspansji w Europie, a także fundusze inwestycyjne. Wśród nich wymieniano m.in. brytyjski Apax Partners, który według doniesień niemieckich mediów był gotowy wyłożyć za sieć marketów ok. 1 miliarda euro.
Auchan był faworytem do przejęcia Reala przynajmniej od maja, jednak z powodu trudnych negocjacji obie strony nie mogły dojść do porozumienia, a transakcja nie mogła być sfinalizowana. Jeszcze pod koniec października agencja Reuters powołując się na nieoficjalne źródła w Metro AG informowała, że właściciel Reala chce go podzielić na jednostki krajowe, aby ułatwić jego sprzedaż.
Czytaj więcej: Reuters: Metro chce sprzedać sieć Real. Podzieli ją na części
W Polsce Real ma obecnie 54 hipermarkety, w których zatrudnia 13,5 tys. ludzi. Z kolei Auchan jest o połowę mniejszy - dopiero co otwarty hipermarket francuskiej sieci w Łomiankach jest 27. sklepem Francuzów w Polsce.
W piątek w podwarszawskich Łomiankach Auchan otworzyło pierwszą część nowego centrum handlowego. Znalazły się w niej supermarket (12 tys. m kw.) oraz licząca 5 tys. m kw. galeria handlowa z 50 sklepami. Druga część galerii (10 tys. m kw dla następnych 50 sklepów) zostanie otwarta na wiosnę. W calu budowy nowego centrum handlowego Auchan wydał 90 mln zł tylko na samą przebudowę dróg. Zbudowano m.in. specjalny wiadukt i rondo, na krajowej siódemce, prowadzącej z Warszawy w kierunku Gdańska.
Wraz z otwarciem nowego hipermarketu przedstawiciele Auchan poinformowali o zmianie strategii sieci. Według nowych założeń asortyment ma być mniejszy, a ceny najniższe na rynku. Auchan ma być postrzegane jako hipermarket dyskontowy i walczyć z "klasycznymi" dyskontami o pozycję najtańszego gracza na rynku. - Każde przedsiębiorstwo rozwija się zgodnie ze swoją wizją, która zapewnia mu długofalowy rozwój. Wizja Auchan to "sprzedawać jak najwięcej artykułów coraz taniej dla jak największej liczby klientów". To według nas jest definicja dyskontu w oczach klienta - mówi Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji w Auchan Polska.
Czytaj więcej: Wielkie zmiany w Auchan. Jest nowa strategia, będzie ''hipermarket dyskontowy''