Ceny paliw najniższe w tym roku. W święta zapłacimy 5,45 zł za litr?

Ceny paliw na stacjach w Polsce od września systematycznie spadają. Już teraz za litr benzyny bezołowiowej i oleju napędowego płacimy tylko kilka groszy więcej niż na początku roku - kiedy mieliśmy najniższe ceny. Analitycy prognozują, że na Święta i Nowy Rok ceny będą na poziomie niewidzianym od wielu miesięcy

Średnie ceny na stacjach paliw kształtują się obecnie na poziomie 5,54 zł (benzyna 95-oktanowa) i 5,64 zł (olej napędowy) za litr. - Do końca roku możemy spodziewać się jeszcze kilkugroszowych obniżek. To sprawi, że ceny na stacjach zrównają się w grudniu z najniższymi w tym roku lub będą jeszcze niższe - uważa Grzegorz Maziak, kierownik zespołu analiz w E-petrol.pl. Na początku roku za litr diesla płaciliśmy 5,62 zł, a za popularną dziewięćdziesiątkępiątkę - 5,49 zł. Wszystko wskazuje na to, że ceny te mogą zostać przebite.

- Za litr Pb 95 na początku grudnia zapłacimy około 5,46-5,57 zł za litr. Dla oleju napędowego nadal utrzymywać się będzie cena nieco wyższa, szacowana na poziomie 5,56-5,64 zł. Nie powinniśmy zatem obawiać się o tankowanie, bo przed nami dalsze obniżki. Dla Pb 95 poziom bliski 5,45-5,50 zł/l wygląda na najbardziej prawdopodobny podczas przedświątecznych wyjazdów - uważają analitycy z E-petrol.

Co wpływa na tak niskie ceny na stacjach w Polsce? - To przede wszystkim zasługa mocnego złotego i niskich cen ropy na światowych rynkach - zaznacza Rafał Zywert, analityk rynku paliw z BM Reflex. Cena ropy brent kształtuje się na poziomie 110 dolarów za baryłkę (dane z 4 grudnia), a dolar kosztuje 3,14 zł (dane NBP).

Jak to było w tym roku?

Ten rok obfitował w duże różnice w cenach paliw. Początek roku przyniósł dotychczas najniższe ceny. Za litr diesla płaciliśmy średnio 5,62 zł, a benzyny bezołowiowej 5,49 zł. Następne miesiące przyniosły jednak systematyczne wzrosty, aby w kwietniu osiągnąć najwyższe ceny 5,89 i 5,79 zł - odpowiednio za benzynę 95- oktanową i olej napędowy. W sezonie wakacyjnym, a w szczególności w lipcu zanotowaliśmy kolejne obniżki. Średnie ceny kształtowały się na poziomie 5,65 zł za litr. - Tuż po wakacjach, we wrześniu, mieliśmy jednak kolejne podwyżki. Za benzynę bezołowiową płaciliśmy 5,89 zł, a za diesla 5,78 zł - zaznacza Zywert.

W kurortach i za granicą będzie drożej

Decydując się na wyjazd narciarski, trzeba przygotować się, że ceny paliw bezpośrednio w miejscowościach turystycznych będą wyższe od średnich krajowych. - Tradycyjnie właściciele stacji paliw w kurortach narciarskich mają wyższe ceny - zaznacza Maziak. Droższe paliwo jest także we wszystkich krajach, do których Polacy chętnie jeżdżą na narty. Najdrożej jest w Niemczech, gdzie za litr benzyny bezołowiowej trzeba zapłacić 6,57 zł, a za diesla 6,12 zł. Wysokie ceny są także u naszych południowych sąsiadów - Czechów i Słowaków. Tam płacimy za popularną dziewięćdziesiątkępiątkę odpowiednio 5,90 i 6,24 zł, a za olej napędowy 5,92 i 5,96 zł. W Austrii natomiast średnie ceny kształtują się na poziomie 5,77 zł (za benzynę 95- oktanową) i 5,79 zł (za diesla).

Więcej o: