Wyjeżdżasz odpocząć? Przygotuj pieniądze na wyjazd

Połowa lipca to ostatni moment, by przygotować swoje pieniądze do lata, żeby poradziły sobie nawet wtedy, kiedy będziesz pił drinki z palemką

Czytaj też: Ten bank wkurza zamożnych. Płać 100 zł za konto albo przynieś więcej kasy!

Przed wakacyjnym wyjazdem nie zdarzyło ci się pewnie nigdy zapomnieć spakować walizek. Ale jest kilka przedwakacyjnych czynności związanych z pieniędzmi: oszczędnościami, inwestycjami czy posiadanymi produktami finansowymi, o których być może zdarzało ci się zapomnieć. Warto, byś sporządził sobie check-listę takich rzeczy, które wymagają sprawdzenia lub zaprogramowania. Bo z jednej strony pieniądze bywają nieporadne i pod nieobecność swojego gospodarza nie zawsze chcą się mnożyć tak dobrze jak pod jego okiem, a z drugiej - warto wiedzieć jak wykorzystać w pełni "wakacyjny" potencjał posiadanych produktów finansowych.

Sprawdź ubezpieczenie domu

Oprócz sprawdzenia okien, zamków, alarmów i wyłączenia wszystkich urządzeń, które niepotrzebnie mogłyby pobierać w czasie naszej nieobecności prąd, powinieneś zerknąć w polisę ubezpieczenia domu lub mieszkania. I sprawdzić, na jaką kwotę i z jakimi ograniczeniami ubezpieczyłeś majątek przed złodziejami, pożarem, zalaniem i innymi kataklizmami. Jeśli dojdziesz do wniosku, że przyzwoitą polisę wykupiłeś tylko do ubezpieczenia murów (jest to obowiązkowa sprawa w przypadku spłacania kredytu, którego zabezpieczeniem jest mieszkanie lub dom), dokup polisę antykradzieżową obejmującą wszystkie domowe ruchomości i wyposażenie.

Jeśli masz już taką polisę, to w ramach przedwakacyjnego przeglądu sprawdź sumy ubezpieczenia, którymi objąłeś poszczególne części majątku znajdującego się w domu lub mieszkaniu - trwałe elementy zabudowy (typu szafy szwedzkie), sprzęt AGD i RTV, kosztowności i gotówkę, meble, komputery i elektronikę, dokumenty... Zerknij w ogólne warunki ubezpieczenia i ustal, jakie są górne limity odpowiedzialności firmy ubezpieczeniowej za szkody dotyczące poszczególnych grup majątku. Nawet jeśli łączna suma ubezpieczenia jest wysoka, to np. za skradzioną gotówkę firma ubezpieczeniowa nie odda więcej niż 5-10 proc. wartości polisy.

Sprawdź, czy nie warto byłoby podwyższyć sumy ubezpieczenia. Bardzo często z roku na rok przedłużamy ubezpieczenie mieszkania, nie zastanawiając się nad szczegółami, patrząc wyłącznie na to, by składka nie była zbyt wysoka. Wyjazd na wakacje jest tym momentem, w którym ubezpieczenie - jeśli uważamy je za "cenę świętego spokoju" - jest najbardziej potrzebne.

Czytaj też: Sprawdź, czy twój ROR daje radę! Siedem szczegółów

Zadbaj o "te" numery

Jeśli chcesz mieć udany wypoczynek, to przed wyjazdem spisz i zabezpiecz numery telefonów, pod którymi możesz w razie potrzeby zastrzec swoje karty. Pisząc "zabezpiecz", mam na myśli coś więcej niż tylko zapisanie ich w pamięci telefonu. Niestety, w przypadku kradzieży kieszonkowych zwykle traci się pieniądze, karty, dokumenty i telefon komórkowy. Telefony alarmowe, pod którymi będziesz mógł zastrzec karty, powinieneś mieć spisane osobno.

A propos kart: koniecznie sprawdź, jakie są warunki przejmowania przez bank odpowiedzialności za nieautoryzowane transakcje. Na ile godzin przed zastrzeżeniem karty bank przejmuje odpowiedzialność za złodziejskie transakcje? Czy do karty jest dołączone ubezpieczenie, które zmniejsza do zera wkład własny klienta w szkodę? Czasem, jeśli nie zdążysz zastrzec karty, nim złodziej zacznie wybierać z konta pieniądze, bankowcy żądają 150 euro wkładu własnego i oddają tylko nadwyżkę ponad tę kwotę. Sprawdź, czy twój bank bierze na siebie te 150 euro. A jeśli nie bierze - rozważ wykupienie takiego ubezpieczenia.

Czytaj też: Ten bank wkurza zamożnych. Płać 100 zł za konto albo przynieś więcej kasy!

Przygotuj plastik na wakacje

Jeśli wybierasz się do egzotycznego kraju, to przed wyjazdem sprawdź, jak wygląda tam kwestia akceptacji kart płatniczych. Najlepiej mieć w portfelu co najmniej dwie karty wydane przez różne banki i firmowane przez różne systemy płatnicze (Visa, MasterCard, Diners Club, American Express). W razie awarii na łączach zawsze będzie można wyjąć drugą kartę. Jeśli wybierasz się do kraju strefy euro lub do USA, to zawczasu załóż sobie obok tradycyjnego, złotowego ROR-u także taki w walucie obcej. I - o ile twój bank pozwala na taką operację - wyjeżdżając, "przepnij" posiadaną kartę debetową z konta złotowego na "zagraniczne". Dzięki temu, wykonując transakcje za granicą, będziesz operował od razu lokalną walutą, a bank nie będzie cię obciążał różnicami kursowymi. Tym jednym ruchem możesz zaoszczędzić sporą kwotę.

Wykup ubezpieczenie podróżne

To istotna sprawa, zwłaszcza jeśli wakacje planujesz w jakimś egzotycznym miejscu. Nawet jeśli wybierasz się z biurem podróży, to czasem warto dopłacić z własnej kieszeni do ubezpieczenia "full wypas", a więc od nieszczęśliwych wypadków, z opcją pokrycia kosztów leczenia za granicą i ewentualnie transportu do domu oraz od odpowiedzialności cywilnej, gdybyś komuś za granicą uczynił niechcący krzywdę i przyszłoby pokrywać jej koszty. Przydałoby się także assistance i ubezpieczenie bagażu, ale to już opcje dostępne tylko w niektórych polisach. Dziś ubezpieczenia podróżne kupuje się przez internet, nie ruszając się z fotela. W Europie składka nie przekracza kilku złotych za każdy dzień pobytu (w zależności od kraju i sumy ubezpieczenia) - im dalej, tym drożej. Do egzotycznych krajów jednak bez polisy ubezpieczeniowej lepiej się nie ruszać. Ubezpieczenie podróżne możesz mieć też zapewnione w ramach karty kredytowej (patrz dalej).

Czytaj też: Kupił trzy mieszkania pod wynajem za kredyt we frankach. A teraz...

Sprawdź lokaty, ustaw stop-loss

Pieniądze, które zostawiasz na lato w samotności, nie powinny się przez ten czas obijać. Sprawdź zapadalność lokat i obligacji oraz daty wypłat odsetek, jeśli masz produkty rentierskie. Zadbaj, żeby uwalniane pieniądze nie lądowały automatycznie na nieoprocentowanym rachunku ROR, ale przynajmniej powędrowały na jakieś konto oszczędnościowe. Jeśli inwestujesz na rynku kapitałowym i masz akcje spółek, to zrób przegląd swojej strategii inwestycyjnej i ustal, jakiego rodzaju zmiany cen byłyby dla ciebie ponadprzeciętnie stresujące. Na wakacjach możesz nie mieć możliwości kontrolowania sytuacji. Nie wyjeżdżaj na drugi koniec świata, zanim nie złożysz wszystkich zleceń stop-loss. A więc takich, które spowodują, że gdy pod twoją nieobecność ceny jakichś akcji osiągną określony poziom, biuro maklerskie automatycznie je sprzeda, ograniczając twoje straty (lub zabezpieczając zyski).

Masz kredytówkę? Sprawdź bonusy

Jeśli masz kartę kredytową w dobrym banku, to z całą pewnością plastik daje bonusy w podróży. Sprawdź, w jakich hotelach, wypożyczalniach samochodów i sklepach których luksusowych markek możesz dostawać zniżki. Niektóre prestiżowe karty nie tylko dają rabaty w sieciach hotelowych, ale też pozwalają dodatkowo przedłużyć dobę hotelową albo bezpłatnie zamienić pokój na taki o wyższym standardzie. Obsługa hotelowa powinna o tym z marszu poinformować przy meldowaniu gościa, ale miałem już przypadki, w których musiałem przypomnieć recepcjoniście, że z moją kartą wiążą się dodatkowe bonusy.

Poza rabatami twoja karta może uprawniać do bezpłatnej wizyty w salonikach dla VIP-ów na lotniskach, zapewniać ubezpieczenie w podróży oraz usługi typu concierge. Ubezpieczenia dołączane do kart to zwykle polisy od nieszczęśliwych wypadków, ubezpieczenie bagażu, a także nieautoryzowanych transakcji kartą oraz rabunku pieniędzy wypłacanych z bankomatów. Na koniec sprawdź, jaki jest tryb "włączania się" ubezpieczeń związanych z kartą. Niektóre ubezpieczenia dołączone do kart mają bowiem tę cechę, że np. wymagają opłacenia kartą noclegu za granicą, by ubezpieczenie w podróży zaczęło działać. To istotny szczegół, bo w dobrych hotelach nie płaci się zwykle za noclegi z góry, lecz dopiero przy wyjeździe.

Więcej o: