Jest decyzja Komisji Europejskiej w sprawie losów Banku Millennium!

Komisja Europejska zatwierdziła w poniedziałek plan restrukturyzacji portugalskiej grupy Millennium BCP. Wynika z niego, że Portugalczycy nie będą musieli sprzedawać swojej perły w koronie - Banku Millennium. Przynajmniej do końca 2016 r.

Los Banku Millennium - szóstego co do wielkości banku w Polsce - od kilku miesięcy wisiał na włosku. Choć dla portugalskiego inwestora strategicznego - grupy Millennium BCP - jest to największa i najbardziej rentowna operacja zagraniczna (w 2012 r. Bank Millennium zarobił na czysto ponad pół miliarda złotych, 110 mln euro), zanosiło się na to, że ta perła w koronie Portugalczyków zostanie wystawiona na sprzedaż. Z Brukseli dochodziły plotki, że taki może być warunek zatwierdzenia planu restrukturyzacji BCP, banku mającego potężne straty.

Sprzedaż nie będzie konieczna. Ale restrukturyzacja - tak

Ostatecznie Portugalczykom udało się przekonać Komisję Europejską, iż Bank Millennium jest strategiczną częścią ich działalności, bez której trudno będzie podźwignąć się z tarapatów finansowych. Plan restrukturyzacji zakłada wycofanie się BCP z działalności peryferyjnych, takich jak finansowanie klubów piłkarskich czy aktywność w branży deweloperskiej i budowlanej. BCP zobowiązał się także do zredukowania portfela kredytów i zwiększenia depozytów, tak by wskaźnik kredytów do depozytów spadł do 120 proc. (cel ten ma być osiągnięty do 2015 r.), do zwiększenia efektywności kapitału własnego (ROE) do 10 proc. oraz obniżenia wskaźnika kosztów do dochodów poniżej 50 proc. Millennium BCP musi też przebudować działalność asset management, a także dokonać przeglądu sieci placówek i redukcji kosztów osobowych o 25 proc. na lokalnym rynku (do 2015 r.).

Czytaj też: Była lojalną klientką od lat, a bank traktował ją jak dojną krowę. Zbuntowała się i...

Polski bank jako działalność podstawowa

Jeśli chodzi o operacje zagraniczne, to Millennium BCP zadeklarowała, że w średnim terminie pozbędzie się spółki zależnej w Rumunii oraz sprzeda udziały w greckim Piraeus Bank. Polski Bank Millennium został uznany za działalność podstawową i nie będzie wystawiony na sprzedaż, pod warunkiem że BCP Millennium w grudniu 2016 r. nie będzie musiała wydać więcej niż 700 mln euro na spłatę wyemitowanych w poprzednich latach obligacji zamiennych.

Czytaj też: Okradali konto na jego oczach, a Bank Millennium w tym czasie... proponował mu kredyt!

Portugalska grupa jest zdana na łaskę Komisji Europejskiej, bo ma kłopoty finansowe i utrzymuje się na powierzchni w dużej części dzięki pomocy publicznej. W zeszłym roku Millennium BCP miała 1,2 mld euro strat, w 2011 r. była 850 mln euro pod kreską. Portugalczyków położyły na łopatki m.in. duże zaangażowanie w Grecji i kłopoty gospodarcze na lokalnym rynku (co uderzyło w ratingi BCP i spowodowało znaczny wzrost kosztów finansowania. Kiedy w podobnej sytuacji znalazł się irlandzki bank AIB, musiał pozbyć się udziałów w BZ WBK (skorzystał na tym hiszpański Santander, który odkupił od Irlandczyków bank i przebojem wszedł do trójki największych graczy na polskim rynku bankowym).

A kiedyś chcieli sprzedać

Podobny scenariusz nie na żarty groził Millennium BCP, bo ze sprzedaży Banku Millennium portugalska grupa mogłaby uzyskać solidny zastrzyk kapitału (nawet 1-1,5 mld euro) i częściowo pokryć straty. A Bank Millennium już raz - w 2011 r. - był wystawiony na sprzedaż, ale zebrane oferty nie usatysfakcjonowały Portugalczyków i wycofali się z planów oddania polskiego banku. W tym roku pojawiały się plotki, że Millennium mógłby zostać przejęty przez PKO BP - prezes tego ostatniego banku Zbigniew Jagiełło publicznie mówił, że bank o takim profilu bardzo pasowałby do jego planów wzmocnienia pozycji na polskim rynku - ale ostatecznie PKO BP zdecydował się na zakup polskich aktywów Nordea Banku. Wszystko wskazuje na to, że plotki o rychłej sprzedaży Banku Millennium przez Portugalczyków na jakiś czas ucichną.

Czytaj też: Wyjątkowo zwodniczy kredyt. W reklamach wygląda tak niewinnie, że...

Czytaj też: Umowa-horror. Nie spłacisz dwóch rat, a bank sprzeda twoje mieszkanie za bezcen

Więcej o: