- Od kilku tygodni próbuję bezskutecznie kupić ubezpieczenie telefonu w MetLife - skarży się pani Asia w liście do portalu Wyborcza.biz. - Konsultant Playa odsyła mnie do konsultanta MetLife i na odwrót. Zaraz jadę na wakacje, chciałam mieć ubezpieczony telefon, gdyby ktoś mi go ukradł na wyjeździe albo wpadłby do wody.
O co chodzi? Jak się okazało, ubezpieczenie jest proponowane tylko niektórym klientom. Możliwość zakupu polisy przysługuje nowym klientom i tym, którzy przedłużyli umowę, ale - uwaga! - biorąc nowy telefon.
Ubezpieczenia nie może więc kupić klient Play, który sam, a nie za pośrednictwem Play, kupił nowy telefon.
- Możliwość przystąpienia do ubezpieczenia MetLife "Bezpieczny Telefon" oferowana jest klientom, którzy zakupili telefon w sieci Play w związku z zawarciem nowej lub przedłużeniem już obowiązującej umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Przystąpienie do ubezpieczenia jest możliwe tylko i wyłącznie po telefonicznym kontakcie ze strony konsultanta działającego w imieniu Play, a więc w telemarketingowym kanale sprzedaży - mówi portalowi Wyborcza.biz Izabela Ptaszyńska, dyrektor komunikacji i promocji w MetLife Amplico. - Propozycję przystąpienia do ubezpieczenia "Bezpieczny Telefon" klienci Play mogą otrzymać w możliwie najkrótszym terminie od momentu zakupu nowego aparatu, oczywiście pod warunkiem że wyrazili zgodę na przetwarzanie danych osobowych do celów marketingowych (w szczególności na kontakt telefoniczny) i nie wybrali oferty bez telefonu.
Czy w ogóle warto mieć taką polisę?
Ubezpieczenie oferowane jest w dwóch wariantach:
- "Komfort" zapewnia ochronę na wypadek przypadkowego uszkodzenia telefonu (w tym również zalania);
- "Premium" obejmuje swoim zakresem przypadkowe uszkodzenie telefonu (w tym zalanie oraz utratę telefonu na skutek kradzieży, kradzieży kieszonkowej lub rabunku i koszty nieuprawnionego użycia utraconego telefonu.
Ile to kosztuje? Przykład: Jeśli chcemy wykupić pełny pakiet ubezpieczenia dla iPhone'a, będziemy płacić aż 25 zł miesięcznie.
Taka polisa chroni telefon przed zniszczeniem, kradzieżą oraz nieuprawnionym użyciem. Ubezpieczyciel postawił jednak pewne warunki. Klient musi zauważyć, że ktoś kradnie mu telefon albo chociaż - jak z nim ucieka. Polisę można wykupić tylko dla nowego telefonu i obejmuje maksymalnie dwie szkody rocznie. Poza tym ubezpieczyciel może zwrócić telefon innej marki niż ten, który został zniszczony. Model, który otrzymamy w zamian, musi mieć tylko zbliżone parametry i cenę.
Ubezpieczyciel nie odpowiada też za zniszczenia czy kradzież, które powstały wskutek "rażącego niedbalstwa". Co to znaczy? Tego firma nie definiuje. I - uwaga - zostaniemy na lodzie w przypadku awarii telefonu o charakterze wewnętrznym (np. jeśli zepsuje się system elektryczny lub elektroniczny).