Z wchodzenia Polski do grona najlepszych na świecie na razie nic nie wychodzi. Przed paroma laty zapowiadał to premier Tusk, a prezes Kaczyński jako cel stawiał wejście do G20, ale na razie robimy krok w tył. Wszystko przed to, że dolary podrożały.
Ranking największych gospodarek świata na pierwszy rzut oka jest bardzo prosty – o miejscu decyduje wielkość PKB i już. W praktyce jednak bardzo ważne jest to, że wszystkich tego typu listach to PKB przelicza się na dolary. Robi się to według kursu z ostatniego dnia roku. A w związku z tym, że notowania dolara potrafią się zmieniać w większym zakresie niż wzrost bądź spadek PKB to tak naprawdę o miejscu w rankingu decyduje głównie kurs waluty krajowej do USD.
Rok temu dolar kosztował 3,51 PLN, a 31 grudnia 2015 średni kurs w NBP wyniósł 3,9011 PLN, czyli o ponad 11 procent więcej. Polskie PKB za 2015 zgodnie z prognozą Międzynarodowego Funduszu Walutowego wzrosło realnie o 3,5 procent. Przeliczając ten wzrost na dolary (i uwzględniając utrzymująca się deflację) na potrzeby światowych rankingów polskie PKB w dolarach spada w tym roku aż o 8,7 procent.
Tajwan z kolei ma niższy od polskiego wzrost gospodarczy (tylko 2,2 procent) ale za to ich waluta trzymała się w tym roku znacznie lepiej niż złoty. Straciła do dolara niecałe 4 procent. W efekcie Tajwan rosnąc wolniej od nas, w ujęciu dolarowym wyprzedza nas w rankingu. Przewaga jednak nie jest duża – gdyby w ostatnim dniu roku kurs dolara spadł u nas poniżej 3,84 PLN wtedy znów bylibyśmy przed Tajwanem. Ale stało się inaczej.
Aby wejść do pierwszej dwudziestki musimy zresztą wyprzedzić nie tylko Tajwan, ale także Nigerię, Szwecję, a na końcu uporać się ze Szwajcarią. Jej gospodarka wciąż jest większa od polskiej o blisko 40 procent, więc to nadal cel bardzo odległy. Polskie PKB to 510 mld USD, szwajcarskie to aż 705 mld USD.
W czołówce rankingu największych gospodarek świata jest tylko jedna zmiana – Brazylia zaliczyła w 2015 i recesję i sporą inflację i znaczną dewaluację reala. W efekcie jej PKB przeliczone na dolary spada aż o 27 procent. Tym samym największa gospodarka Ameryki Południowej spada z siódmego na dziewiąte miejsce. Ruch odwrotny – skok z dziewiątego na siódme wykonują Indie.
Oto top 10 największych gospodarek świata na koniec 2015 roku:
- USA 17,8 bln USD
- Chiny 10,7 bln USD
- Japonia 4,6 bln USD
- Niemcy 3,6 bln USD
- Wielka Brytania 2,9 bln USD
- Francja 2,6 bln USD
- Indie 2,2 bln USD
- Włochy 2,0 bln USD
- Brazylia 1,7 bln USD
- Rosja 1,6 bln USD
Do wyliczenia rankingu użyłem danych o PKB i inflacji za 2015 pochodzących z ostatniej prognozy MFW i kursów walutowych z 31 grudnia 2015.
