Joseph Safra jest właścicielem m.in. banku Banco Safra. Zgodnie z oświadczaniem prokuratorów Safra nie korumpował osobiście. Wiedział natomiast o planach kierownictwa banku zapłaty 15,3 mln brazylijskich reali (4,2 mln dol.) federalnym kontrolerom podatkowym. Oskarżenie opiera się na podsłuchiwanych i nagranych połączeniach telefonicznych pomiędzy byłym dyrektorem banku - Inácio Puga i urzędnikami podatkowymi.
W wydanym przez Safra Group oświadczeniu czytamy, że zarzuty są bezpodstawne, a przedstawiciele grupy byli zawsze kryształowo uczciwi.
- Nie było żadnych nieprawidłowości dokonanych przez którąkolwiek z firm Safra Group. Żaden z przedstawicieli Safra Group nie proponował łapówki jakiemukolwiek urzędnikowi - piszą autorzy oświadczenia.
Sprawa Safry wypłynęła w ramach dużej operacji przeciwko firmom podejrzewanym o korumpowanie urzędników. Śledczy badają ponad 70 firm przemysłowych, rolniczych, budowlanych, inżynieryjnych i finansowych, wśród nich jest znana brazylijska grupa hutnicza Gerdau.
Joseph Safra może się pochwalić imponującym biogramem. Pochodzi z możnego rodu wywodzącego się z Bliskiego Wschodu. Urodził się w syryjskim Aleppo, dorastał w libańskim Bejrucie, a jako nastolatek przeprowadził się z rodziną do Brazylii.
W Ameryce Południowej udało mu się stworzyć imperium finansowe, dziś Forbes jego majątek szacuje na około 18 miliardów dolarów. Safra kontroluje ogromną korporację działającą w sektorze bankowym, branży spożywczej (jest współwłaścicielem firmy Chiquita) i deweloperskiej. Jest właścicielem m.in. słynnego londyńskiego wieżowca 30 St Mary Axe, nazywanego "Korniszonem". Działa w 19 krajach.