Coraz częściej wydaje nam się, że jesteśmy już w centrum nowoczesnego świata i nowinki - nie tak jak kiedyś - trafiają do nas niemal w pierwszej kolejności. Szybko mamy premiery filmowe, premiery telefonów i samochodów, Netfliksa nawet mamy i Ubera. Są jednak takie dziedziny, w których sporo jeszcze wody w Wiśle upłynie nim będziemy nadążać za trendami.
Oto dowód: u progu wiosny żyliśmy w Polsce małą - dosłownie i w przenośni - rewolucją w handlu. Nagle bowiem zakupy w Lidlu stały znacznie wygodniejsze. Sieć wprowadziła rozwiązanie znane z Biedronki, czyli małe koszyki o pojemności 40 litrów z kółkami i wysuwaną rączką.
Kiedy w Polsce ekscytujemy prostą w gruncie rzeczy nowinką, Francuzi idą o milowy krok dalej. W hipermarkecie sieci Carrefour we francuskim Lille pojawiły się właśnie wózki wyposażone w tablety.
Urządzenia, wyposażone w aplikację Promo C-Ou, mają za zadanie m.in. pomóc klientom odnaleźć produkty w sklepie, które pojawiły się w promocjach.
Wózek wyposażony jest w technologię LED i wykorzystuje geolokalizację.
Klienci sklepu z inteligentnymi koszykami mogą też skorzystać z innych usług, aby ułatwić sobie zakupy. Aplikacja pomaga np. szybko odnaleźć i skorzystać z promocji i rabatów oraz zapisać swoje "preferencje zakupowe", aby oszczędzić czas podczas kolejnych zakupów.