Nic się nie stało
Od kilku dni w gazetce promocyjnej, a od dziś także w sklepach Piotr i Paweł sieć rozdaje klientom promocyjne kupony powiązane z osiągnięciami reprezentacji Polski na EURO 2016.
Wydaje się, że największe szanse klienci Piotra i Pawła będą mieli na wykorzystanie kuponu „Nic się nie stało”, który w dniu po odpadnięciu Polaków z turnieju będzie uprawniał do 44-procentowego rabatu na piwo Starovar Premium. Kupon obowiązuje zarówno jeśli Polacy odpadną po fazie grupowej, jak i już w fazie pucharowej. Zatem tylko zdobycie mistrzostwa przez Orłów Nawałki uniemożliwi realizację kuponu.
Nieco mniejsze, trzeba przyznać, szanse na tańsze piwo dają także kupony „3 gole” i "„Hat-trick”. Pierwszy zakłada rabat 34 proc. na piwo Żubr, jeśli Polacy w którymś meczu strzelą przynajmniej 3 bramki, drugi zniżkę 40 proc. na piwo Carlsberg, jeśli 3 gole strzeli jeden zawodnik naszej reprezentacji.
Sklep będzie jednak najhojniejszy, jeśli Polacy zagrają 10 lipca w finale EURO. W tym dniu wszystkie produkty marki Piotr i Paweł będą tańsze o połowie na podstawie kuponu „Gdy Polska w finale”.
Lewy strzela, Ty zarabiasz
Nie piwem, a wyższymi odsetkami na Lokacie Kibica kusi natomiast Alior Bank. Bazowe oprocentowanie depozytu wynosi 2 proc., ale za każdego gola strzelonego przez Polaków bank będzie je podwyższał o 0,1 p. proc.
Alior Bank zastrzegł w regulaminie, że nie liczą się bramki samobójcze wbite sobie przez Polaków...
Fragment regulaminu 'Lokata Kibica' w Alior Banku Alior Bank
Bank ograniczył także oprocentowanie lokaty do maksymalnie 3 proc. Robert Lewandowski i spółka po strzeleniu 10 goli nie będą więc musieli już dalej znęcać się nad rywalami w trosce o zyski rodaków.
Robert Lewandowski Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Te swoją drogą nie będą jednak porywające. Dla 1 tys. zł na lokacie każdą bramkę Polaków Alior Bank wycenia na ok. 35 gr odsetek „na rękę”.
Zapłacą za gole Irlandii Płn.
Swoje promocje przyszykowały także sklepy RTV/AGD. Osoby, które w ostatnich dniach zostawiły w Media Markt przynajmniej 500 zł (i zarejestrowały paragon) mogą liczyć na zwrot tych pieniędzy, jeśli Polska awansuje do półfinału EURO 2016.
Także zagraniczne sklepy mają zamiar nagradzać klientów za osiągnięcia piłkarzy. Na przykład brytyjski sklep Currys nabywcom telewizorów za każdego gola jednej z reprezentacji z Wysp (Anglia, Walia, Irlandia, Irlandia Północna) zwróci 10 funtów. Klienci mogą jednak postawić tylko na jedną drużynę. Cóż, Irlandia Północna w swoim pierwszym meczu z pewnością nie strzeli gola, co nie?
