Lego w zeszłym roku zanotowało 25-procentowy wzrost przychodów. To był najlepszy rok w historii firmy. Ponad 5 mld dolarów przychodów to wynik ponad dwukrotnie wyższy niż jeszcze w 2010 r. Przy tym zysk netto spółki w 2015 roku wyniósł ok. 1,3 mld dolarów. Jest czym się chwalić.
Na ubiegłoroczny sukces wpływ miały doskonałe wyniki innowacji produktowych, takich jak Lego Dimensions, Lego Star Wars, Lego Ninjago czy Lego Elves. Sukcesem były też zabawki Lego z serii Angry Birds, Piraci z Karaibów czy Harry Potter, czy film Lego: Przygoda z 2014 r.
- Szacujemy, że na przestrzeni roku ok. 100 mln dzieci miało okazję poznać markę Lego - powiedział Jorgen Vig Knudstorp, dyrektor wykonawczy w Grupie Lego.
Ale sukces 2015 r. nie jest jednorazowym wystrzałem. Od 12 lat przychody Lego rosną w tempie średnio 15 proc. rocznie. Ten rok też jest doskonały. Przez dwa kwartały 2016 r. przychody duńskiego producenta klocków wzrosły o 11 proc. - do 2,35 mld dolarów. Firma notuje dwucyfrowe wzrosty w Azji czy Europie.
Ofiary własnego sukcesu
- Oczywiście jesteśmy podekscytowani rozwojem Lego. Ale wysoki popyt obciąża nasze fabryki - komentuje sukces Lego John Goodwin, dyrektor finansowy firmy. - Musimy inwestować, żeby dać sobie chwilę wytchnienia - dodaje.
Duńska firma podjęła zaskakującą decyzję o obniżeniu wydatków na reklamę w Ameryce Północnej. Nie była już w stanie sprostać tamtejszemu popytowi. Potrzebuje czasu na zwiększenie zatrudnienia i zdolności produkcyjnych.
Wysiłki podjęte w celu okiełznania popytu na klocki Lego zdają się „skutkować”. W pierwszej połowie tego roku sprzedaż w Ameryce nie wzrosła. Ale Lego tylko na chwilę zdjęło nogę z gazu, poświęcając część krótkoterminowych zysków (te były w pierwszym półroczu 2016 r. niższe o niespełna 2 proc. niż rok temu), aby ruszyć ze zdwojoną mocą.
- W przypadku USA, zdajemy sobie sprawę z tego, że nie zapewniliśmy inicjatyw oraz wsparcia koniecznych do utrzymania podobnie wysokiego poziomu wzrostu - mówi John Goodwin. - W związku z tym zacieśniliśmy współpracę z naszymi klientami oraz zintensyfikowaliśmy nasze inicjatywy na amerykańskim rynku, aby przywrócić lepsze tempo wzrostu.
Niedawno ruszyła produkcja elementów Lego w swojej pierwszej fabryce w Chinach. Producent rozbudowuje także te w Meksyku i na Węgrzech. Docelowo oba zakłady mają podwoić swoje możliwości produkcyjne.
Tylko w pierwszej połowie tego roku Grupa Lego przyjęła 3,5 tys. nowych pracowników. Około co czwarty pracownik spółki przyszedł do firmy w ostatnim roku. Na koniec czerwca firma zatrudniała globalnie 18,5 tys. osób.
