Około 24 proc. z nas na przygotowania świąteczne chce wydać nie więcej niż 400 złotych, tyle samo planuje zmieścić się w przedziale pomiędzy 400 a 700 złotych. 15 proc. Polaków planuje wydatki w kwocie od 700 do 1 tys. złotych, a zaledwie co dziesiąty respondent na organizację świąt i dni okołoświątecznych ma zamiar wydać ponad tysiąc złotych – wynika z badania „Barometr Providenta”.
Najwięcej na święta chcą wydać mieszkańcy małych i średnich miast, to około 800 złotych. W przypadku mieszkańców wsi i największych miast deklaracje opiewają na 100 złotych mniej.
Świąteczne wydatki będą mniejsze niż przed rokiem, ale zdecydowana większość z nas chce dochować wierności tradycji i niczego nie zmieni w przygotowaniach świątecznych. Postawę taką deklaruje aż 80 proc. Polaków.
Prezenty nie dla każdego
Ponad trzy czwarte (77 proc.) Polaków spodziewa się, że dostanie prezent z okazji Bożego Narodzenia, przeciwnego zdania jest jedynie 15 proc. z nas. Szanse na świąteczny podarek spadają wraz z wiekiem. Aż dziewięciu na dziesięciu najmłodszych badanych przewiduje, że zostanie obdarowanych podarkiem świątecznym. Niespodzianki pod choinką oczekuje za to zaledwie 64 proc. osób powyżej 59. roku życia.
Polaków zapytano też, jaki prezent o wartości do 200 zł chcieliby dostać. Panie najczęściej wymieniały odzież i kosmetyki, deklarację taką złożyła co trzecia z nich. Biżuterii pod choinką oczekuje 18 proc. kobiet, książek - 9 proc., a 4 proc. – elektroniki.
Preferencje mężczyzn są odmienne. Jedna trzecia panów liczy na prezent w postaci elektroniki, 15 proc. chciałoby otrzymać odzież, 13 proc. alkohol, co dziesiąty kosmetyki, a tylko 7 proc. mężczyzn oczekuje książki lub muzyki.
