Bitcoin, wirtualna waluta, którą można handlować i płacić w internecie, stała się właśnie nieco mniej atrakcyjna. Ministerstwo Rozwoju i Finansów, w odpowiedzi na interpelację poselską, jasno określiło zasady, wedle których należy rozliczać dochody osiągane z wymiany bitcoina na inną walutę. Należy je wykazać w formularzu PIT i zapłacić podatek dochodowy.
Czytaj też: Quiz walutowy. Czy pamiętasz jeszcze czym handlowałeś przed wprowadzeniem euro?
W zakresie obrotu walutami wirtualnymi w Polsce, odpowiednie zastosowanie znajdą przepisy ustaw podatkowych. Jeśli chodzi o podatek dochodowy to do walut wirtualnych w tym również do waluty Bitcoin stosowana jest regulacja ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Podatek jest należny, jeśli osoba handluje wirtualną walutą "we własnym imieniu", "w sposób zorganizowany i ciągły".
Ministerstwo wyjaśniło też kwestię podatku VAT. W tym zakresie handel bitcoinami jest traktowany jak handel każdą inną walutą. Obowiązuje zatem zwolnienie z podatku.
Jak już pisaliśmy władze Unii Europejskiej planują uruchomić w 2019 roku specjalny rejestr dla używających wirtualnej waluty Bitcoin. Pomysł władz UE wpisuje się w ogólną tendencję, która ma wyeliminować z obrotu gotówkę oraz wzmocnić nadzór nad transakcjami internetowymi. Dzięki atworzeniu rejestru Unia chce kontroli nad przepływem pieniędzy.
Wirtualna waluta jeszcze kilka lat temu pozwalała dorobić się fortuny. W krótkim czasie kurs bitcoina wystrzelił do astronomicznych wartości. Z poziomu 0,32 dolara w styczniu 2011 do poziomu 100 dolarów w 2013 roku. Szczyt wartości waluty przypadł na grudzień - wyniósł aż 1100 dolarów. Dziś 1BTC kosztuje 736 dolarów, o 120 procent więcej niż przed rokiem.