Kalifornijski deweloper, firma Vivos, obrał sobie za punkt honoru uratowanie części ludzkości przed zagładą. Części, bo na terenie opuszczonej bazy wojskowej jak dotąd udało się przysposobić 575 bunkrów. Łącznie są w stanie pomieścić nawet 5 tys. osób.
To oferta na dzisiaj. Firma nabyła wojskową nieruchomość w 2016 r., więc ostateczny rozmiar inwestycji będzie zależał od liczby zainteresowanych klientów.
podziemne bunkry Vivos http://www.terravivos.com
Bycie uratowanym przed apokalipsą ma swoją cenę. W tym wypadku 25 tys. dolarów liczonych od bunkra, a nie liczby osób, z którymi zamierzamy w nim zamieszkać. Gdzie jest haczyk? Firma sprzedaje bunkier w stanie surowym, czyli bez kanalizacji, energii elektrycznej czy systemu doprowadzania i filtracji powietrza. Ale nie ma się co martwić, bo za odpowiednią opłatą - indywidualną i zależną od standardu - pomoże go wykończyć.
Spółka szacuje, że koszt modernizacji obejmujący m.in. uszczelkę do drzwi z zamkiem wewnętrznym, lukiem ratunkowym, generatorem prądotwórczym, zbiornikiem paliwa, instalacją elektryczną, wodno-kanalizacyjną, podgrzewaczem ciepłej wody użytkowej wynosi w przybliżeniu 12 tys. dolarów. Dodajmy, że to opcja minimum.
Doliczyć należy również 1 tys. dolarów rocznie „czynszu”.
Dla tych, którzy nie zamierzają oszczędzać na końcu świata, Vivos stworzył specjalne „okna” zbudowane z wyświetlaczy LED, które będą wyświetlały obraz sprzed zagłady. Zielona trawa, błękitne niebo, słońce.
Bunkry były budowane w celu zabezpieczenia amunicji i nie mają powierzchni apartamentu. Dostępne są w wymiarach ok. 8 metrów szerokości na 18 metrów lub 24 metrów długości.
Na szczęście deweloper jest elastyczny, więc będzie można zaplanować i podzielić powierzchnię według potrzeb i upodobań. Poza prywatnymi pokojami w każdym schronie powinna znaleźć się przestrzeń wspólna, czyli kuchnia otwarta na pokój dzienny. Projekt dla posiadaczy największych nieruchomości zakłada nawet kameralną salę kinową.
podziemny schron firmy Vivos http://www.terravivos.com/
Nad bezpieczeństwem lokatorów i sprawnym działaniem wszystkich instalacji będzie czuwała obsługa. Vivos zamierza również zbudować sklep wielobranżowy. Budowa centrum dowodzenia i tego nietypowego supermarketu ma się zakończyć pod koniec 2017 roku.
Co ciekawe, developer ma również w planach zbudowanie pomieszczenia, które będzie pełniło rolę szkoły.