Mniej wypadków z udziałem karetek. Wynalazek studentów okaże się przełomowy?

Szwedzcy studenci opracowali metodę wczesnego ostrzegania kierowców o zbliżającym się ambulansie. Karetka poprosi nas przez radio zainstalowane w samochodzie, żebyśmy ustąpili jej drogi.

Florian Curinga, jeden z trzech studentów KTH The Royal Institute of Technology w Sztokholmie, którzy opracowali rozwiązanie o nazwie EVAM, tłumaczy, że powodem, dla którego rozpoczęli nad nim pracę, jest rosnąca liczba wypadków z udziałem karetek.

- Na pewno wielu zostało kiedyś zaskoczonych przez nagłe pojawienie karetki tuż za samochodem, bo głośno słuchana muzyka zagłuszyła wycie syreny. Od teraz się to zmieni, ponieważ system audio naszego samochodu odbierze i przekaże nam specjalny sygnał od ambulansu - cytuje wypowiedź studentów PAP.

Głośna muzyka to nie jedyny problem. Nasze miasta są coraz bardziej hałaśliwe, a samochody coraz lepiej wyciszone, dlatego sygnały ostrzegawcze docierają do nas z narastającym opóźnieniem.

Jak to działa?

Sygnał ostrzegawczy o brzmieniu dobrze znanego alarmu ambulansu jest wysyłany przez karetkę w paśmie FM wraz z wiadomością tekstową, która pojawia się na wyświetlaczu radia. Jego odebranie jest równoznaczne z przerwaniem nadawania wszystkiego, czego słucha kierowca. Nieważne, czy będzie to radio, CD czy Bluetooth.

- Często kierowcy mają tylko kilka sekund na reakcję, czyli ustąpienie pierwszeństwa pojazdom uprzywilejowanym - dodaje drugi z młodych wynalazców Mikael Erneberg. Jego zdaniem optymalny czas ostrzegania wynosi co najmniej 10 do 15 sekund. I właśnie z takim wyprzedzeniem kierowcy mają się dowiedzieć, że nadjeżdża karetka.

Sygnał dźwiękowy i wiadomość tekstowa będą słyszane i widoczne jedynie przy włączonym odbiorniku. Kierowcy, którzy nie słuchają radia, usłyszą tradycyjną syrenę alarmową i zobaczą światła nadjeżdżającego ambulansu. System wczesnego powiadamiania jest rozwiązaniem dodatkowym, uzupełniającym obecne rozwiązania.

Dodatkowo młodzi Szwedzi zadbali o to, żeby ich pomysł sprawdził się w różnych warunkach drogowych. System ostrzegania będzie umiał dopasować czas trwania komunikatu m.in. do natężenia ruchu. Na autostradzie sygnał emitowany będzie do samochodów wcześniej niż na wolniejszych drogach miejskich.

Rozwiązanie będzie testowane w Sztokholmie już w pierwszym kwartale 2017 roku. Na początek skorzystają z niego wybrane pojazdy. 

Więcej o: