Nowy sposób na aktywizację więźniów. Będą pracować dla Poczty Polskiej

Na mocy porozumienia pomiędzy Pocztą Polską a Centralnym Zarządem Służby Więziennej, do pracy w pocztowych sortowniach ma zostać skierowanych 500 skazanych na terenie całego kraju.

Zadaniem więźniów ma być m.in. sortowanie cięższych przesyłek oraz załadunek i rozładunek kursów pocztowych.

W okresie świątecznym, w szczycie wysyłkowym, pilotażowo 36 więźniów pracowało już w sortowni Poczty Polskiej we Wrocławiu. Jako, że „testy” wypadły obiecująco, współpracę Służby Więziennej z operatorem pocztowym postanowiono rozszerzyć na cały kraj.

Jak podkreśla gen. Jacek Kitliński, dyrektor Służby Więziennej, zostanie zachowane bezpieczeństwo przesyłek i osób. Do sortowni Poczty Polskiej mają być kierowani wyłącznie więźniowie m.in. odbywający kary za niegroźne przestępstwa, mający pozytywną ocenę postępów w procesie resocjalizacji, których okres do zakończenia kary jest stosunkowo niedługi. - Skazani, choć zatrudnieni poza zakładami karnymi, będą poddani w miejscu pracy stałej kontroli i monitoringowi - mówił gen. Jacek Kitliński.

– Współpracę tę uważamy za ważną. Praca osadzonych realnie wesprze działania operacyjne Poczty Polskiej. – podkreślił Przemysław Sypniewski, prezes spółki.

Więźniowie będą zatrudnieni w pełnym wymiarze czasu pracy. na warunkach pozwalających im na uzyskanie co najmniej minimalnego wynagrodzenia. 25 proc. każdej wypłaty zostanie przekazana na Fundusz Aktywizacji Zawodowej Skazanych i Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. Kolejne 10 proc. to środki, które zasilą fundusz pomocy pokrzywdzonym i pomocy postpenitencjarnej. Część wynagrodzenia będzie odkładana do „żelaznej kasy”, z której wypłaca się środki w chwili zakończenia odbywania kary.

Takich rzeczy będzie coraz więcej

Inicjatywa wpisuje się w rządowy program pracy dla więźniów. Jego celem jest m.in. zmniejszenie kosztów systemu penitencjarnego. W kwietniu 2016 r. ogłosiło program budowy 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych. W ubiegłym roku powstały dwie - w Krzywańcu i Potulicach, w 2017 r. ruszą kolejne - i Sierakowie Śląskim i Dobrowie. W tym roku ma ruszyć budowa kolejnych 12 hal.

Pod koniec 2016 r. Sejm niemal jednogłośnie przyjął zasady pozwalające samorządom korzystać z nieodpłatnej pracy skazanych.

Jak informuje Ministerstwo Sprawiedliwości, w 2016 r. liczba pracujących więźniów wzrosła o niemal 6 tys. osób., a wskaźnik powszechności zatrudnienia wzrósł z 35 proc. do 45 proc.

Więcej o: