Ministerstwo Finansów podało we wtorek szacunkowe dane o wykonaniu budżetu państwa w 2016 r. Wynika z nich, że dochody budżetu sięgnęły 314,6 mld zł. To minimalnie więcej od planu zapisanego w ustawie budżetowej (100,3 proc.). Wydatki kasy państwa wyniosły z kolei 360,9 mld zł (97,9 proc. planu). Deficyt budżetu za 2016 zamknął się ostatecznie w kwocie 46,3 mld zł. To 84,6 proc. planu. Niby dobrze. Ale też o 3,7 mld zł więcej niż w 2015 r. Wtedy budżet miał 42,6 mld zł deficytu.
Mocnym zaskoczeniem są jednak dane o wpływach budżetu z VAT. Ten podatek to najważniejsze źródło dochodów kasy państwa. Zarazem jednak najbardziej narażone na oszustwa i wyłudzenia. Firma doradcza PwC policzyła niedawno, że luka VAT w Polsce, czyli różnica między tym co teoretycznie powinno wpłynąć do budżetu z tego podatku, a tym co faktycznie wpływa na skutek oszustw, wyłudzeń i po prostu pomyłek, spadła z 49 mld zł w 2015 r. do około 45 mld zł w 2016 r. To dlatego rząd wciągnął walkę z nimi na sztandary, upatrując w tym źródło dodatkowych pieniędzy na sfinansowanie swoich obietnic wyborczych.
Okazuje się jednak, że walka z oszustwami i wyłudzeniami VAT nie idzie tak sprawnie, jak chciał rząd. Pieniędzy z tego podatku w zeszłorocznym budżecie było mniej, niż zapisano w ustawie budżetowej. Według wstępnych szacunków Ministerstwa Finansów dochody budżetu '2016 z VAT wyniosły 126,6 mld zł. W ustawie budżetowej zaplanowano je na 130,1 mld zł.
To mimo wszystko o 2,8 proc. więcej niż w budżecie za 2015. Na ten wzrost w dużej mierze wpłynęła jednak zapewne wypłata zasiłków z programu 500+. To aż 17,5 mld zł. Kilka miliardów z tej kwoty wróciło do budżetu właśnie w postaci VAT.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika ponadto, że zeszłoroczny budżet dostał więcej pieniędzy z podatku od dochodów osobistych (PIT) i z akcyzy. W sumie było to o około 3 mld zł więcej niż zapisano w ustawie budżetowej. Z kolei wpływy kasy państwa z podatku od dochodów dużych firm (CIT) były na poziomie zbliżonym do planowanego.
W poniedziałek do dymisji podał się odpowiedzialny m.in. za poprawę ściągalności podatków wiceminister finansów i Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej Wiesław Jasiński. Jako oficjalny powód dymisji podano względy osobiste.
Zobacz także WIDEO: Mateusz Morawiecki o wizjonerstwie, roli Gandalfa i walce z postkomunizmem na gali "Gazety Polskiej"