Dzisiaj za jedną akcję KGHM trzeba zapłacić niecałe 130 zł. Ale ma być lepiej - tak prognozują maklerzy z Domu Maklerskiego Vestor. Wystawili dla spółki rekomendację "kupuj" z ceną docelową na poziomie 152 zł.
- Wg nas akcje KGHM oferują atrakcyjną ekspozycję nie tylko na dobre krótko- i średnio terminowe perspektywy globalnej produkcji przemysłowej, ale również na istotne długoterminowe trendy, w tym przede wszystkim wzrost zapotrzebowania na miedź związany z rozwojem technologicznym - czytamy w rekomendacji.
Jak zmieniał się kurs KGHM na giełdzie w Warszawie. Investing.com
Czytaj więcej: Nowy zarząd KGHM rozważał jesienią sprzedaż kopalni w Chile, na którą wydał już kilkanaście miliardów.
Po pierwsze, ożywienie i strajki
Zdaniem maklerów Vestora ryzyko spadku cen miedzi w 2017 jest ograniczone. - W ostatnim raporcie z października 2016, ICSG (red. międzynarodowa organizacja skupiająca największych producentów i konsumentów miedzi), zakładał dodatni bilans miedzi w 2017 (160 tys. ton), jednakże uwzględniając przyspieszenie globalnej produkcji przemysłowej oraz przestoje w dwóch największych kopalniach (Escondida i Grasberg) sądzimy, iż bilans miedzi w 2017 może okazać się ujemny, a ewentualne wznowienie produkcji i korekta cen miedzi powinny być wykorzystane do kupna akcji KGHM - uważają analitycy z biura maklerskiego.
Dla potrzeb wyceny założyli, że wielkość produkcji i sprzedaży surowców przez KGHM - miedzi i srebra - oraz ich ceny pozostaną na stabilnych poziomach począwszy od 2017.
Po drugie, Sierra Gorda zacznie zarabiać
KGHM zainwestował miliardy w budowę i uruchomienie dużej kopalni miedzi w Chile. Trudności z jej uruchomieniem doprowadziły jednak do potężnych odpisów księgowych, zarząd rozważał nawet sprzedaż tych aktywów. Zdaniem maklerów jednak, Sierra Gorda zacznie lepiej działać, a więc i generować więcej gotówki.
To pozwoli między innymi wypłacić spółce dywidendę - Vestor prognozuje, że w tym roku wyniesie ona 3 złote na akcję, a w przyszłym roku 4 zł.
Czytaj więcej: Na akcjach KGHM można było w ubiegłym roku zarobić ponad 40 proc.
Po trzecie, elektryczne samochody
KGHM w dłuższej perspektywie będzie rosło i pięknie zarabiało dzięki rozwojowi elektrycznej motoryzacji. - Z raportu McKinsey z lutego 2017 wynika, iż to właśnie rozwój technologiczny, w tym produkcja samochodów elektrycznych, może zwiększyć globalny popyt na miedź o 43%, do 31 mln ton w roku 2035 - przypomina Vestor.
Polscy analitycy przypominają, że do produkcji samochodów elektrycznych trzeba zużyć średnio trzy razy więcej miedzi niż do wyprodukowania tradycyjnego auta. - Oszacowaliśmy, iż każde nowe 5 milionów samochodów elektrycznych stwarza "dodatkowy" popyt na miedź na poziomie 0,25 mln ton tj. 1,1 proc. obecnego zużycia, czyli do 2035 popyt na miedz może zwiększyć się o 6,4 punktów procentowych w stosunku do roku 2016.
Podsumowując, górnicy i związkowcy z KGHM mogą spać spokojnie. Jeżeli analitycy z Domu Maklerskiego Vestor mają rację, to polski koncern może mieć wkrótce głównie problemy z sensownym wydawaniem coraz większych pieniędzy pochodzących ze sprzedaży jeszcze bardziej potrzebnych surowców. Na podwyżki na pewno znajdą się środki.
Tekst pochodzi z blogu „Subiektywnie o giełdzie i gospodarce”.