Jak tłumaczy UOKiK, w imieniu spółki Polski Prąd i Gaz umowy sprzedaży energii elektrycznej zawierają akwizytorzy - w domach klientów. Większość klientów to osoby starsze.
- Od 2007 r. każdy z nas może wybrać sprzedawcę prądu. W tym roku nastąpiła liberalizacja rynku energii elektrycznej. W jej efekcie, na rynku pojawiło się wiele podmiotów rywalizujących o klientów – nie zawsze uczciwie. Polski Prąd i Gaz nadużył zaufania konsumentów, a to narusza dobre obyczaje - mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Do UOKiK oraz Urzędu Regulacji Energetyki trafiły setki zgłoszeń dotyczących działania spółki Polski Prąd i Gaz. Praktyki, na które skarżyli się klienci i które zidentyfikował w ramach swego postępowania UOKiK, to m.in.:
UOKiK, za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, nałożył na spółkę Polski Prąd i Gaz karę w wysokości 10 253 328 zł. Oczywiście nakazał też zaniechanie praktyk. Decyzja nie jest prawomocna, dostawca prądu odwołał się już do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zobacz, jakie rady dla biznesmenów ma prof. Andrzej Blikle: