PKB w tym roku wzrośnie o 3,7 proc. Pomogą pieniądze z UE i program 500 plus - wynika z projekcji NBP

Według Narodowego Banku Polskiego, polska gospodarka, po ubiegłorocznym spowolnieniu wzrostu, zaczyna odbijać i w tym roku wyraźnie przyspieszy. Pomóc ma między innymi to, co w ubiegłym roku zaszkodziło - inwestycje, które mają ruszyć dzięki środkom unijnym.

NBP w najnowszej projekcji inflacji i PKB prognozuje, że w tym roku polska gospodarka urośnie o 3,7 proc. To będzie wyraźna poprawa po 2016 roku, kiedy wzrost PKB wyniósł 2,8 proc. i był najniższy od trzech lat. W ubiegłym roku zaszkodził nam głównie duży spadek inwestycji – te były najniższe od kilkunastu lat.

Inwestycje odbiją - dzięki UE, ale nie tylko

NBP w raporcie pisze, powołując się na dostępne dane, że "w 2016 roku nastąpił największy (w ujęciu zarówno kwotowym, jak i procentowym) spadek wykorzystania środków z funduszy strukturalnych od początku członkostwa Polski w Unii Europejskiej."

Inwestycje a środki z UEInwestycje a środki z UE źródło: Projekcja inflacji i PKB

Teraz ma się to zmienić. NBP spodziewa się, że inwestycje odbiją. "Przyczyni się do tego [przyspieszenia dynamiki PKB – red.] wzrost nakładów brutto na środki trwałe, zarówno publicznych, jak i przedsiębiorstw, wspierany napływem środków z budżetu UE z nowej perspektywy finansowej 2014-2020." – czytamy w raporcie NBP. Ale pomogą nie tylko pieniądze z Brukseli. Bank oczekuje, że przedsiębiorcy będą się czuć mniej niepewnie, przez co będą bardziej skłonni do inwestowania. To ma pomóc gospodarce przyspieszyć.

Składowe PKBSkładowe PKB źródło: Projekcja inflacji i PKB

Polacy ruszą na zakupy

Innym czynnikiem, który będzie napędzać wzrost gospodarczy, ma być prywatna konsumpcja. NBP spodziewa się, że Polacy będą wydawać więcej, bo lepsza będzie sytuacja finansowa gospodarstw domowych. Przede wszystkim dzięki poprawie na rynku pracy – bezrobocie będzie spadać, a my będziemy więcej zarabiać. "W szczególności, w latach 2017-2019 oczekiwane jest dalsze przyspieszenie dynamiki wynagrodzeń" – pisze NBP. Dzięki wyższym pensjom, poprawią się nastroje konsumentów, co także spowoduje większą chęć wydawania. Pomoże też rządowy program "Rodzina 500 plus" – najmocniej ten wpływ będzie widać w tym roku, w kolejnych latach . nie będzie już on tak duży.

Będzie drożej, ale nie bardzo

Narodowy Bank Polski spodziewa się wzrostu cen – głównie żywności, surowców energetycznych i energii. Ale z projekcji wynika, że inflacja do końca 2019 roku nie przekroczy poziomu 2,5 proc.

Co będzie składać się na wzrost cenCo będzie składać się na wzrost cen źródło: Projekcja inflacji i PKB

Wzrost cen w Polsce ma ograniczać z jednej strony niska inflacja w strefie euro, a z drugiej umocnienie złotego.

Zobacz też, z jakimi wyzwaniami muszą się zmierzyć w Polsce ludzie budujący własny biznes. O swoich doświadczeniach opowiada Konrad Traczyk, założyciel platformy Hash.fm:

"Popełniłem już tyle głupich błędów w biznesie, że teraz statystycznie musi mi się udać"

Więcej o: